Mnie zastanawia inna rzecz. Wypowiedzi dziecka. "Wróć do domu tatusiu", "Kiedy wrócisz do domu?". Natarczywe pytania sugerują że facet całe dnie spędza w pracy i być może zaniedbuje swoją rodzinę.
Ciekawe czy tylko ja na to uwagę zwróciłem?
Ubędzie trochę zjebów na ulicach