Ale wiecie co? Czasami im zazdroszczę. No mają biedę, ale o ile prostsze życie. Chciał podrzucić pół wioski do miasta? No to na pakę! Czasami się sp***oli jak na tym filmie, ale pewnie ze sto razy ich po prostu przewiózł. Żadna Straż Miejska się nie przypie**oli, bo co trzeci tak jeździ. Na miejscu każdy znajdzie jakieś zajęcie, zarobi parę rupii, nie będzie za to składał pierdyliona zeznań, podatków. Żadnych ograniczeń. Złowisz rybę w Gangesie? Sprzedaj zapakowaną w gazetę i ch*j! Jakoś nikt od jej zjedzenia się nie pochorował mimo, że woda brudna jak to tylko możliwe. Czasami mam nadzieję, że nadejdzie ten dzień gdzie pie**olnie w tą cała nowoczesność jakaś zagłada i ludzie zaczną żyć jak żyli 100 lat temu. Prawdziwie!
Czasami mam nadzieję, że nadejdzie ten dzień gdzie pie**olnie w tą cała nowoczesność jakaś zagłada i ludzie zaczną żyć jak żyli 100 lat temu. Prawdziwie!
Wyłącz prąd i wodę w swoim domu na 24 godziny, przekonasz się, że ta demoniczna nowoczesność nie jest taka zła