CrazyEdek napisał/a:
Przejażdżka na motórze
I się spotkały dwa pedały.
Edziu, powiem ci, że całkiem ciekawa przejażdżka na motórze.
Niby, kurwa kurwie łba nie urwie, a tu masz dwie pizdy załatwione za jednym zamachem.
Pedalarz poległ, a motocipa popłakała się pewnie nad popierdolonym przednim kołem i błotnikiem.