A mi się wydaje że koń chciał opie**olić ogon, a nie całego szczura, stąd jego zachowanie.

Też mi to wygląda na samobója.
Koń ewidentnie w depresji.

Przerobił by ktoś na muzę interstelar. Aż się prosi

Koń zdechnie od jadu w ogonie, a szczurowi ogon odrośnie jak każdemu płazowi.

A koń sobie myslal:"kurna jakieś gówno mi się do siana przyczepiło"

Czy on mu wyciągnął rdzeń kręgowy? Poważnie pytam .

Czy on mu wyciągnął rdzeń kręgowy? Poważnie pytam .

To nie Mortal Kombat Raczej oberwał końcówkę rdzenia razem z ogonem. Z rdzeniem jest tak, że "zasila" w motorykę "podzespoły" na swojej wysokości kręgowej. Więc w tym przypadku - mam nadzieję - dla szczura niedostępna będzie tylko motoryka ogona ( https://www.researchgate.net/figure/Anatomy-of-the-rat-tail-The-extrinsic-epaxial-muscles-include-the-extensor-caudae_fig3_267396317 ).



Inna sprawa czy zdąży mu się to zagoić gdy będzie podgryzany przez pobratymców...

No koniu mnie rozj***ł na łopaty !!!! hahahahahahaaaa

Mi to wygląda nie na ogon, ale flak wystający szczurowi z brzucha, ewentualnie z dupy. Koń zwyczajnie nie zauważył i żuł, aż się oderwało.

Ten manewr kosztował szczura 51 lat.

Radiesteta elegancki