Nie no pierwsza pomoc "udzielona"

nie ważne że ma wykręcone czy połamane stawy, ma chodzić i już!

Symulant żadnego lekarza nie oszuka. A tu trochę ich się zbiegło. Chciał nie chciał - musiał wstać.

Widać że wygrał prawo jazdy w paczce chipsów.
ku naszej uciesze !!

Buty nie spadły -nic mu nie jest !!

Uzdrowili go

jednak mają rację z pierwszą pomocą,
raz na tysiąc, ale się udało,
połamany, ale stoi

Co jak co ale chłopa na nogi postawili lepiej niż NHSy, NFZty czy inne pierdoły...

Ta w niebieskiej kiecce miała sporo szczęścia niestety. Ja tak se myślę u nich to rutyna może oni faktycznie wiedzą jak pomagać, a nam się tylko kit wciska że tylko profesjonalna pomoc medyczna nie ruszać bo można zaszkodzić. Pozostawiam to państwa refleksji.

Opis jest mistrzowski