Zwykłe ciule policyjne a nie policja. Ostatnio też widziałem jak gościa tak samo zrobili i to w środku dnia. Ruch jak cholera, samochodów pełno, droga dwupasmowa - dwujezdniowa, wszyscy jadą normalnie, mniej więcej podobnym tempem i doczepili się do tego z lewej, że niby wyprzedzał tego z prawej na przejściu dla pieszych. A co miał zrobić? Dawać po heblach przed przejściem? Ha tfu na taką "policje".

Poza tym jakby się mieli czepiać, to pojechali by za pierwszym gościem, który jednak wyprzedził policję na pasach.

Pytanie kontrolne: raczej prawa jazdy (legalnego) nie posiadasz, co?
Bo pierwszy samochód wyprzedził zgodnie z przepisami (mamy tam przejście dla pieszych o ruchu kierowanym).

auta dziwnie zwolnił przed policją skoro pasy dla pieszych był puste i jechać dalej ze swoją prędkością ,

Po to by nie popełnić wykroczenia wyprzedzania przed i na pasach za 1500zł. Nagrywający bardzo prawidłowo uczynił zrównując prędkość z pojazdem na prawym pasie. Wiem... wiem... ustawa PoRD to dla ciebie czarna magia.

Miałem identyczną sytuację jak jechałem do roboty zaraz po wprowadzeniu tego przepisu.

To ile ty masz lat? Bo przepis obowiązuje od lat 80-tych (najstarszy kodeks drogowy posiadam z 1983r - więc może i dłużej jest ten przepis) ubiegłego wieku. Chyba ni uważałeś na wykładach, że dla ciebie ten przepis to jakaś nowość.

Jak wracałem w nocy z pracy to podobnie chcieli kogoś złapać na pasy niestety dla nich znam umiejscowienie pasów. Cały trik polegał na tym że w tej wsi są dwa przejścia blisko siebie. Radiowóz przed pasami zwolnił do +-30km/h pierwsze pasy przejechałem za nimi i od razu wyprzedzanko tak że bez problemu wykonałem manewr na przerywanej ale podejrzewam że jak by mnie nie było za nimi to ktoś z tych za mną dałby się złapać xD

Policja to jest na zachodzie a to to zwykłe k***y skarbonkowe. h*j im w dupe, niech k***y nauczą sie nie odbierac najpierw telefonow za kierownicą od naczelnikow i komendatow jak pewien pies co wyk***il dzwona na czerwonym tak z przelozonym się zagadal.

Ewentualny zamiar skrętu w prawo za przejściem dla pieszych nie ma tutaj znaczenia.
Nie było też wyprzedzania. Mimo, że kierujący radiowozem ominął pojazd zatrzymujący się przed przejściem, nie było wykroczenia.

PoRD art. 26 p.3
Kierującemu pojazdem zabrania się:
(...)
2. omijania pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu .

Pytanie kontrolne: raczej prawa jazdy (legalnego) nie posiadasz, co?
Bo pierwszy samochód wyprzedził zgodnie z przepisami (mamy tam przejście dla pieszych o ruchu kierowanym).

a zauważyłeś co dokładnie napisałem? jeśli by chcieli się przyj***ć... nie że mieliby powód żeby się przyj***ć.
wiem, że ciężko ci zrozumieć, że należy czytać ze zrozumieniem, ale czasami spróbuj.

a zauważyłeś co dokładnie napisałem? jeśli by chcieli się przyj***ć... nie że mieliby powód żeby się przyj***ć.
wiem, że ciężko ci zrozumieć, że należy czytać ze zrozumieniem, ale czasami spróbuj.

Żeby się przyj***ć - trzeba mieć do czego.
Sam gupi ryj - to za mało... nawet w twoim przypadku.

Jakie wyprzedzanie ?? Kazdy jechał swoim pasem. Nagrywający nie zna przepisów i robi gównoburzę (jak napisal jeden z przedmówców)

Tak, oczywiście większość pie**oli glupoty i robi fikołki, byle obronić pały, bo każdy pies to sadol i dużo sadoli pewnie tutaj lubi sb wpadać powalić konia hehe, policyjne k***y j***ć was

Spotkałem się z podobną sytuacją z tą różnicą, że za przejściem nie było gdzie skręcić i kulsony zachowały się podobnie. To akcja z Powstańców Śląskich na Bemowie, ja miałem w Alei Krakowskiej. Normę trzeba wyrobić jak na pasożytów przystało.

Sytuacja niejednoznaczna, nie ma się czym podniecać.

Jakie wyprzedzanie ?? Kazdy jechał swoim pasem. Nagrywający nie zna przepisów i robi gównoburzę (jak napisal jeden z przedmówców)

A OD KIEDY (!) wyprzedzanie wiąże się z zmianą pasa ruchu? Nie znasz podstawowych pojęć. Nie kompromituj się.

mnie tak zrobili 15 lat temu, włączyli bomby, przyszedł z i ryjem na mnie że prawie ludzi zabiłem (nie było nikogo) ja 18 lat nie wiem o co chodzi przerażony że zaraz mnie siłą wypie**oli z cinkola, dali mi ch*jki 200zł za niezapięte pasy... pasy miałem ale powiedział że to taniej jak nie mam pracy tylko szkoła itp. a chodziło pewnie o to że tam był monitoring i mogli by beknąć

Szkoda, że za niezapięte pasy od zawsze jest stała kwota 100zł i 2pkty barani łbie. Takie bajki sobie wsadz między książki. Jesteś debilem to Cię tak potraktowali proste.

A OD KIEDY (!) wyprzedzanie wiąże się z zmianą pasa ruchu? Nie znasz podstawowych pojęć. Nie kompromituj się.

Nikt nie pisal o zmianie pasa, jest kilka w jednym kierunku. Co najwyzej mogl ominąc radiowoz

j***ny kraj podludzi!!!!!!!!!!!!!!!!!!