W zasadzie? Odwracając do góry nogami uzyskujemy 2 sprawy. Woda wydostaje się z płuc (przynajmniej teoretycznie) i doprowadzamy krew do mózgu (przynajmniej teoretycznie). Takie wieszanie nie jest takie całkiem głupie. Ciekaw jestem czy przeprowadzenie reanimacji w takiej pozycji jest możliwe.