tak sobie hodujemy konsumenckie rozpieszczone spoleczenstwo.Ale nie twierdze ze wlasnym dziecia bym niechcial sprawic najwspanialszych na swiecie prezentow, tylko poprostu nie r*chalem
as...........at
2011-12-14, 00:40
Jak byłem mały to ze mnie też starzy robili sobie takie jaja ... nic dziwnego że po latach trafiłem na sadistica
Jasne. Moja kobieta już się na mnie "ofochała" za mój komentarz do tego filmu. Przedstawiła swoją teorię, że dziecko mogłoby mieć raz do roku to, co sobie zażyczy. Ha! jakby przez cały rok nie działy się rzeczy dokładnie tak, jak Jaś lub Małgosia chce. Dwa: jak często, zarabiając trochę powyżej minimalnej krajowej, zmieniacie sobie auto lub telefon? Dzięki Bogu za odważnych rodziców, którzy resetują dziecięce umysły.