18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Prąd rozrywający wciąga ojca i córkę w głąb oceanu.

sado_m • 2015-07-15, 16:50
Prąd rozrywający wciąga ojca i córkę wgłąb oceanu. Panik, brak ratownika i wiedzy i jak wydostać się z takiego prądu doprowadza zwykle do... :dead:

Łas4bi

2015-07-16, 10:32
Podczas takiego prądu cofającego płyniemy nie pod kątem prostym do brzegu czyli w tym wypadku pod prąd, lecz równolegle do linii brzegowej kilkanaście metrów i tam mamy dużą szansę, że prąd cofający już nie występuje. Dopiero wtedy dajemy dyla w stronę brzegu. Walka z prądem jest w wielu przypadkach bezcelowa, a szczególnie gdy mimo bardzo dużego wysiłku pokonujemy ujemny dystans. Trzeba oszczędzać siły.

Zatem przyjaciele, udanego wypoczynku nad wodą!

~żułw

2015-07-16, 12:56
pazuzu napisał/a:

Co za tępa dzida. Będę płynęła jedną ręką, ch*j może się utopie ale kamery nie wypuszczę...

wiesz ile to jest warte?

Kooondor2000

2015-07-16, 13:49
Miałem identyczną sytuacje w Łebie jakieś 20 lat temu. Sobie szedłem spokojnie coraz dalej, gdy fale powoli zaczęły mnie przykrywać, postanowiłem wrócić. I tu niespodzianka. Nie da się, a z każdą sekunda zamiast przybliżać się do brzegu to oddalałem. Pamiętam, ze wtedy spanikowałem i po chwili szamotania bezcelowego, stwierdziłem, ze nie ma bata utonę. Wtedy na szczęście przypomniałem sobie, że z falami nie można walczyć i dobrym sposobem jest zanurkowanie i płynięcie przy dnie. Tak też zrobiłem, dałem nura i z całych sił w stronę brzegu, wynurzyłem sie 3 razy by wziąć wdech i później poczułem już dno i byłem uratowany. Gdybym tego nie zrobił, na bank bym dzisiaj nie pisał, gdyż w pobliżu nikogo nie było, a z tym się nie da wygrać niestety normalnie płynąć.

vihura

2015-07-16, 13:53
Ta z kijkiem jakby jej szmate na ryja położyć to r*chable :)

konop720

2015-07-16, 14:12
ale tyłek ma fajny :)

Espanioles

2015-07-16, 14:33
żułw napisał/a:

wiesz ile to jest warte?


Więcej niż ludzkie życie?

Tekwondo

2015-07-16, 17:36
@Łas4bi dokładnie tak zrobiłem jak mnie taki prąd złapał w Bałtyku, prawie się wtedy utopiłem. Od tamtej pory już tak daleko nie wypływam.