Dzięki maseczce na ryju może nie zabrudził za bardzo mechanizmów maszyny

Koszule ma wyprasowaną. Podkoszulek raczej też. Schludnie ubrany będzie w trumnie

No bo BHP to ciota i ch*j.

na ch*j sie unosil.gdyby nie to nie zmiadzylo by mu czachy

Nie pozostało nic innego jak tylko podbiec od tyłu i zacząć r*chać puki ciepłe jeszcze .. ja lubię jak jest ciepłe

A Ty jakbyś zobaczył 5 złotych nie sięgnął byś?!

ale był r*chał takie dzikie brudne wiejskie kacapki z syberii

Bardzo odpowiedzialny, inteligentny pracownik z wyobraźnią.

tak mu się podobało że kilka razy poprawiał sprasowanie

Dzięki maseczce na ryju może nie zabrudził za bardzo mechanizmów maszyny

Dlatego w nowych maszynach często robią dwa osobne przyciski startu po dwóch stronach, tak aby robol musiał jedną ręką jeden a drugą drugi nacisnąć w tym samym czasie.
Chociaż i na to się obejście znajdzie - moja ulubiona historia zasłyszana w pewnej hali produkcyjnej o gościu, który tam pracował. Typo wygiął sobie rurkę aby dwa takie przyciski na raz naciskać jedną ręką a drugą wkładał i wyjmował formy. No i potem musieli go przenieść do biura, bo z jedną łapką ciężko miał dwa przyciski naciskać

Dlatego w nowych maszynach często robią dwa osobne przyciski startu po dwóch stronach, tak aby robol musiał jedną ręką jeden a drugą drugi nacisnąć w tym samym czasie.

To jest chiński sztanctygiel więc o zabezpieczenia ciężko a do tego ma czasowy włącznik cyklu a tu geniusz nie wyłączył go lub miał pedał zwalniający i sobie nadepnął.