Powiem wam jedno, i jebie mnie czy ktoś ich zabija celowo czy nie.
Boisz się że do domu przyjdą Ci ludzie i upozorują Twoje samobójstwo?
Jeżeli ktoś się nie wmieszał w gówno, raczej nie obawia się że ktoś chce go zdjąć.
Poza tym wydaje mi się, że takie oświadczenie jest z ch*ja wzięte i w stylu k***a dody, a nie pasuje do kogoś kto był kiedyś sędzią - ale ch*j jaki kraj taki wymiar sprawiedliwości.
I jebią mnie wasze niezależne portale i to co wam wciskają do łbów.