18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Późne zielone, dzwon i rykoszet w pieszego

Jesse.Pinkman • 2023-11-26, 13:32
Kumulacja sp***olenia umysłowego.

Siriuz

2023-11-26, 14:42
3 sekundy żółtego, nawet jakby postanowił hamować to by tam wjechał ślizgiem

Baronessa

2023-11-26, 16:09
Siriuz napisał/a:

3 sekundy żółtego, nawet jakby postanowił hamować to by tam wjechał ślizgiem


Gdyby jechał według obowiązującej tam prędkości + gdyby dodatkowo dostosowł prędkość do panukących warunków, to by easy wyhamował w momencie zapalania żółtego światła, a że to typowe kacapskie (chyba) cymbalisko zapie**alające wszędzie ile się da + wjeżdżające na późnym żółtym (ch*j tam, napewno zdążę...), to wyszło, jak wyszło.

Siriuz

2023-11-26, 17:01
Baronessa napisał/a:

Gdyby jechał według obowiązującej tam prędkości + gdyby dodatkowo dostosowł prędkość do panukących warunków, to by easy wyhamował w momencie zapalania żółtego światła, a że to typowe kacapskie (chyba) cymbalisko zapie**alające wszędzie ile się da + wjeżdżające na późnym żółtym (ch*j tam, napewno zdążę...), to wyszło, jak wyszło.



Pewnie nie rozumiesz jak działa sygnalizacja świetlna i po co jest żółte światło. No wiec wyjaśniam, że na żółtym na tym skrzyżowaniu nie powinien znaleźć się nikt przecinający drogę. Żółte znika, przez pare sekund wszyscy mają czerwone i dopiero wtedy zapala się zielone dla przecinających te pasy. Żółte jest po to abyś mógł rozpocząć bezpiecznie manewr hamowania. Jeśli tego nie możesz zrobić to przejeżdżasz na żółtym. Jak ktoś samochodem nie jeździ to często nie rozumie, że samochód nie zatrzymuje się w miejscu, nie wspominając o czasie reakcji kierowcy. Natomiast jakbym miał na oko oceniać to samochód jechał 70-80km/h i nie pie**ol o "dostosowaniu" prędkości.

Prawdopodobnie zarówno pieszy jak i skręcający nie mieli zielonego, albo nawet w ogóle przecinali jezdnię w niedozwolonym miejscu.

KosmatyHui

2023-11-26, 18:05
Ale u ruskich norma. Pozne zielone i wczesne zielone.

Baronessa

2023-11-26, 20:01
Siriuz napisał/a:

Pewnie nie rozumiesz jak działa sygnalizacja świetlna i po co jest żółte światło. No wiec wyjaśniam, że na żółtym na tym skrzyżowaniu nie powinien znaleźć się nikt przecinający drogę. Żółte znika, przez pare sekund wszyscy mają czerwone i dopiero wtedy zapala się zielone dla przecinających te pasy. Żółte jest po to abyś mógł rozpocząć bezpiecznie manewr hamowania. Jeśli tego nie możesz zrobić to przejeżdżasz na żółtym. Jak ktoś samochodem nie jeździ to często nie rozumie, że samochód nie zatrzymuje się w miejscu, nie wspominając o czasie reakcji kierowcy. Natomiast jakbym miał na oko oceniać to samochód jechał 70-80km/h i nie pie**ol o "dostosowaniu" prędkości.
Prawdopodobnie zarówno pieszy jak i skręcający nie mieli zielonego, albo nawet w ogóle przecinali jezdnię w niedozwolonym miejscu.



Pieprzysz farmazony, aby tylko pieprzyć. Mam prawko 16 lat i doskonale wiem, do czego służy żółte światło. Z tymi kilkoma sekundami czerwonego dla obydwu stron też przesadziłeś. W Polsce zapala się czerwone potem max 1,5 sekundy i ruszają samochody z naprzeciwka. Jak jest w kacaplandii i czy na powyższym filmie światła działały prawidłowo, możemy tylko się domyślać. Możemy też się jedynie domyślać, czy cymbalisko z naprzeciwka skręcające w swoją lewą miało zieloną strzałkę w lewo i pierwszeństwo, czy tylko zielone światło i musiał najpierw ustąpić pierwszeństwa samochodom jadącym prosto, czy też wpie**olił się jeszcze na czerwonym.

Nie zmienia to faktu, że ch*j jadący prosto jechał zdecydowanie za szybko (70-80 tak, jak napisałeś) i nie dostosował prędkości do panujących warunków (mokro, śnieg) i powinien zacząć hamować, jak tylko zobaczył z daleka żółte, a nie wpie**alać się na późnym żółtym!

Siriuz

2023-11-27, 00:15
Baronessa napisał/a:

Pieprzysz farmazony, aby tylko pieprzyć. Mam prawko 16 lat i doskonale wiem, do czego służy żółte światło. Z tymi kilkoma sekundami czerwonego dla obydwu stron też przesadziłeś. W Polsce zapala się czerwone potem max 1,5 sekundy i ruszają samochody z naprzeciwka. Jak jest w kacaplandii i czy na powyższym filmie światła działały prawidłowo, możemy tylko się domyślać. Możemy też się jedynie domyślać, czy cymbalisko z naprzeciwka skręcające w swoją lewą miało zieloną strzałkę w lewo i pierwszeństwo, czy tylko zielone światło i musiał najpierw ustąpić pierwszeństwa samochodom jadącym prosto, czy też wpie**olił się jeszcze na czerwonym.
Nie zmienia to faktu, że ch*j jadący prosto jechał zdecydowanie za szybko (70-80 tak, jak napisałeś) i nie dostosował prędkości do panujących warunków (mokro, śnieg) i powinien zacząć hamować, jak tylko zobaczył z daleka żółte, a nie wpie**alać się na późnym żółtym!



Masz tu normy dla Polski, strona 781: Długości czasów międzyzielonych
https://isap.sejm.gov.pl/isap.Nsf/download.xsp/WDU20190002311/O/D20192311-c2.pdf

W skrócie - czas czerwonego dla wszystkich nie może być krótszy niż czas potrzebny do opuszczenia skrzyżowania i przyjmuje się tutaj 14m/s + 10m, więc na tak dużym skrzyżowaniu (o ile oni mają podobne normy) to będzie coś między 2-3 sek.

majeńka

2023-11-27, 02:35
Siriuz napisał/a:

jakbym miał na oko oceniać to samochód jechał 70-80km/h i nie pie**ol o "dostosowaniu" prędkości.

70-80km/h w miejscu gdzie w idealnych warunkach limit jest 50km/h?

Na topniejącym śniegu to nie niebezpieczna jazda, to próba zabójstwa.

Moczul

2023-11-27, 06:17
Pomarańczowe to nie jest późne zielone xd wgl bie ma czegoś takiego, równie dobrze mógłbyś napisać wczesne czerwone

Siriuz

2023-11-27, 12:00
majeńka napisał/a:

70-80km/h w miejscu gdzie w idealnych warunkach limit jest 50km/h?



To jest chyba Rosja. Nie sądzę aby tam dotarło lewackie antycywilizacyjne sp***olenie umysłowe nakazujące jazdę 50km/h na cztero-pasmowej drodze.