Aż się łezka w oku kręci...

I serce zaczyna boleć.

Chwała Bohaterom, którzy pokonani nieulegli. CHWAŁA.

Niech żyje wolna Polska

Powstanie Warszawskie było jednym z najbardziej idiotycznych pomysłów jaki przyszedł do głowy Polakom ..
To nie była odwaga a głupota ..

Jedyny skutek powstania warszawskiego:

Link do wersji HD na yt http://www.youtube.com/watch?v=Sk_cD7_vDWM (Film wykonany na podstawie zdjęć Warszawy, a raczej tego co z niej zostało, zrobionych przez bombowiec Liberator w 1945)
Fuhrer wydał rozkaz całkowitego zniszczenia Warszawy, właśnie przez to powstanie.
Powtarzam: to jedyny skutek powstania.

Chwała Bohaterom , wara konfidentom i kolaborantom

@up Cóż to za bohaterstwo skazać na śmierć 150 tyś. ludzi i zburzyć prawie całą Warszawę nie zyskując na tym zupełnie nic ?

@mr_9mm chyba coś Ci się w głowie poprzewracało, że Hitler kazał zburzyć Warszawę tylko i wyłącznie za powstanie... Nienawidził Polaków, miasta tak czy siak by nie oszczędził prawdopodobnie robiąc z niego kolejny Festung broniony to ostatniego gruzu tak jak np. Wrocław. Co Wrocław mając 90% zniszczeń też zawdzięcza powstaniu swoje zniszczenia? Ruscy by się nie pie**olili i bombardowali by miasto wraz z niemiaszkami wewnątrz.
Powiedz, że jeszcze żołnierze w Katyniu zasłużyli sobie na śmierć gdyż służyli w wojsku w trakcie kampanii wrześniowej i przez to trafili do niewoli, a gdyby nie walczyli/nie byli w wojsku to nic by się im nie stało i spokojnie sączyli by sobie herbatkę...? Sądzisz, że prędzej czy później Niemcy lub Czerwoni nie przyszli by po nich tak jak przychodzili po inne elity intelektualne?
Mając i tak gównianą przyszłość i wybór postanowiono walczyć oraz ginąć zamiast siedzieć i czekać na zbawienie "aliantów" lub sojuszników pokroju Związku Radzieckiego, który 3 lata wcześniej zabił 20 000 Polskich oficerów. Weź się jebnij mocno w łeb zanim się wypowiesz w temacie.

Dodam jeszcze, że piszecie ludzie głupoty jak tępe lemingi. Kogo wy obwiniacie o śmierć 150 000 ludzi i zniszczenie miasta? Polaków? To Polacy zniszczyli miasto? Jak ktoś wam daje w mordę to go przepraszacie i przyznajecie, że to wasza wina?
150 000 Warszawiaków zabili Ci sk***ysyni za zachodniej granicy, to oni zburzyli miasto podpalając dobytek kulturowy setek lat.
Szwaby w dupie miały konwencje o ochronie zabytków, dzieł sztuki itd. Ba, w dupie mieli honor i zasady cywilizacji europejskiej - mordowali starców, kobiety, dzieci, nieuzbrojonych cywili i jeńców. To oni mordowali! Nie Polacy więc morda w kubeł proszę.

no i na ch*j tak stoją? co to zmieni? i tak ciągle jesteśmy pod zaborami...

@fhMichaelo
Ale spina
Poczytaj troszke książek, a nie tylko podręcznik od gimnazjum, to dowiesz się paru faktów.
Co do Katynia, to pewnie nie wiesz, ale obecnie jeśli w Rosji powiesz, że to ruscy są odpowiedzialni za tą zbrodnię, czeka ciebie sąd: dostaniesz wysoką grzywne albo pójdziesz siedzieć.
Wyrok Trybunału z Norymbergii brzmiał: to Niemcy są odpowiedzialni za tę zbrodnie, nie Rosjanie. (Cioty nie chciały wkurzać rusków) I ruscy się tego trzymają.
Czy Polacy teraz zareagowali jakoś na polityke Rosji w sprawie zbrodni katyńskiej? Nie. I kto tu jest lemingiem? Kto tu "nie ma honoru" by walczyć o prawdę historyczną? Politycy są reprezentantami wybranymi przez naród, czyli odzwierciedlają cechy większości. Jaki naród tacy politycy.
Aha i nie rozśmieszaj mnie tekstami o sojusznikach, bo tylko ostatni idiota uwierzyłby, że Francja ruszy dupę pomóc pomimo wydania 2,9mld franków na linie maginota i wybraniu doktryny obronnej, albo że Anglia ruszy dupę siedząc na wyspie otoczona marynarką wojenną.
Polska odrzuciła sojusz z Niemcami (nie wiedzieli co robić w tej sytuacji), tylko dlatego, że naiwnie uwierzyła w obietnice sojuszników, a tu psikus sojusznicy wydymali ją bez mydła.
Upadek Polski był na rękę dla Anglii i Francji, bo wiedzieli że jeśli Polska zgodziłaby się na ten sojusz z niemiaszkami, to powstałby w Europie przeciwnik nie do pokonania, który prędzej czy później zwróciłby się ku nim.
Czytanie książek i artykułów historycznych, przeglądanie archiwalnych gazet -polecam, fajna sprawa.
A idee ("za honor!""za ojczyznę!"itd) powstań i walk wymyślają politycy, pamiętaj. A to było dużo prostsze. Pan Bogusław Linda trafnie to opisuje http://www.youtube.com/watch?v=3jM5G8t8dng (sadolowy loader zastrajkował )
A od czasów XVII/XVIII wieku(?)dobieraliśmy sobie sojuszników jak najdalszych, "by nie mieszali się do naszych spraw" co się na nas zemściło. 123 lata niewoli, chwila spokoju i znowu przez ten sam błąd: okupacja niemiecka, potem komunistyczna. Brawo Polska!

ps
Warszawiaków nie szkoda, same bandyctwo i złodziejstwo siedziało tam. Tak jak i dzisiaj.


Niemcy > polacy (ból dupy za 3... 2... 1...)

@mr_9mm

Ekhm, możesz sobie czytać te swoje książki, listy, i papierki. Wiedza pisana jest niczym, przy opowiadaniach ludzi którzy przeżyli tamte czasy, tamto powstanie, i dokładnie wiedzą co się w Warszawie działo. Spróbuje wyjaśnić w trzech punktach czemu twój punkt widzenia jest błędny, i nie godny obywatela.
Po pierwsze, zeznania i opowiadania ludzi którzy brali udział w tym powstaniu, i nie byli to tylko wojskowi, lecz także cywile którzy chwytali za karabiny, granaty i inne bronie. Najpierw chciałbym poruszyć temat żołnierzy, i dlaczego należy im się od każdego obywatela, minuta ciszy, i pomyślenia o nich. Najpierw trzeba sobie powiedzieć jasno, kiedy żołnierzy dostaje rozkaz, to ma go wykonać. Dostali rozkaz walki, to pomimo strachu o swoje życie, miasto i bliskich, wzięli broń do ręki i poszli walczyć z okupantem. Kolejną rzecz jaką musisz sobie spróbować wyobrazić to to, jakie życie było pod okupacją niemiecką. Odpowiedz mi, co to za życie kiedy boisz się położyć spać, w obawie przed wtargnięciem szkopów do mieszkania, którzy gwałcili, mordowali, okaleczali ludzi każdego dnia, nie ważne ile mieli lat, bez względu na płeć, lub w jakim stanie byli. To nie jest życie, to wegetacja, każdy wcześniej czy później wziął by broń do ręki i wyszedł na przeciw tej zbrodni. Poczytaj zeznania zwykłych harcerzy, i innych dzieciaków którzy walczyli za wolną Warszawę, "Co miałem zrobić? Dziewczyny z mojego podwórka poszły walczyć, to ja miałem się chować po kątach?", oraz wiele innych słów wypowiedzianych z ich ust. Czasami zastanawiam się, czy naprawdę już nikt nie pamięta słów Bogurodzicy? Werset który zna każdy "Nie będzie niemiec pluł nam w twarz", nie ma przebacz. Wszyscy którzy walczyli w tym powstaniu mieli wielkie jajca, że mimo przewagi przeciwnika, pochwycili za broń i postanowili walczyć z szwabami. Bo jak to powiedział bardzo mądrze JKM "W życiu nie chodzi o to żeby się nażreć, ludzie mają swoje pasje, i ideały, za które potrafią nadstawić karku" (cytat trochę przeinaczony, piszę z głowy).
Myślisz, że ludzi ktoś zmuszał do walki? Tam nie walczyli tylko żołnierze, również dziadowie, wnukowie i ojcowie, babki, córki i matki, walczyli wszyscy o wolną Warszawę. Nie było to głupotą, była to walka o lepsze jutro.
Po drugie, Czemu niby mieli byśmy przystać na sojusz z niemcami? Ludzie którzy okupywali nas 123 lata, zawsze mieliśmy z nimi na pieńku, to że byłą taka możliwość, wcale nie oznacza że by się to wydarzyło. Można sobie gdybać, ale na pewno, nie można uznawać to za fakt historyczny, jaki Polak zaufałby ruskowi i niemcowi? Tak samo w przeszłości, jak i w tamtejszej teraźniejszości, zbyt wiele razy pokazali, że dając im palec, podjebią ci całą rękę. Nie sądzę żeby podczas kolejnej wojny, nasz kraj był milo przywitany przez sąsiadów ze wschodu, i zachodu. Bardzo dobrze, że walczyli, Dziś mogę być dumny, że Polacy nie weszli im w dupę. tylko w nie strzelali.
Po trzecie. Naprawdę? Nie wiem czy to był żart, ale suchy na pewno. Powiem tylko tyle, że albo totalna p*zda, albo nieudacznik życiowy, może napisać "Warszawiaków nie szkoda, same bandyctwo i złodziejstwo siedziało tam. Tak jak i dzisiaj.". To jest w każdym mieście, tylko ty swoje miasto znasz, i wiesz gdzie łazić, żeby nie obskoczyć wpie**olu. Lajf is brutal, end full of zasadzkas, raz masz kafla w kieszeni, raz dostajesz wpie**ol. Dodam, że na powstaniu nie jesteś, złodziejem, lekarzem, ojcem, czy inżynierem. Po prostu walczysz za swoją wolność, i nawet walczącym złodziejom i bandytom, należy się szacunek, że za honor i miłość do ojczyzny, za którą oddali swoje życie.
Stary naprawdę, nie wiem gdzieś ty się takich bzdur nażarł, chciałbym ci powiedzieć, że pasywna postawa, jest zawsze żałosna (jak biją twojego kumpla, to nie pomożesz mu, żeby przypadkiem nie dostać po mordzie, bo tamci są silniejsi? Wstajesz i pomagasz, nie ważne jak silni są przeciwnicy). Wszyscy powstali, walcząc o lepsze jutro swoich żon, córek i synów, którzy też nie raz walczyli, mogli przewidzieć koniec tej walki, lecz uznali że warto mieć nadzieje, a nie strach. Oddali krew za to, żebym mógł dzisiaj zjeść sobie McDonalda w centrum, i pójść na piwko nad Wisłę. Możesz sobie pieprzyć co ci na język wpadnie, lecz w Warszawie, ci ludzie, będą mieli zawsze szacunek, miejsce w mojej pamięci, nie są idiotami, jak próbujesz ich opisać, są bohaterami. Na koniec chce ci zadać jedno pytanie, gdyby codziennie, do twojego domu wpadał by szkop, gwałcił ci córkę, żonę, drugi by cię trzymał, i kazał ci na to patrzeć, co byś zrobił chłopie? Powiedział byś im patrząc głęboko w oczy, żeby nie się nie szarpały, bo jeszcze nam dom spalą? Nie wziął byś w końcu karabinu, i nie ruszyłbyś dać swojej żonie i córce bezpieczeństwa? Tego żeby nie bały się pukania do drzwi?

@up
Z tego co napisałeś wnioskuję, że nie oglądnąłeś filmiku, do którego podałem link i z którym nie raz pisałem w swoich wypowiedziach, że się zgadzam, więc póki co nie mam o czym z Tobą rozmawiać.
Aha i jeszcze to:

Oddali krew za to, żebym mógł dzisiaj zjeść sobie McDonalda w centrum, i pójść na piwko nad Wisłę.

To mnie rozbawiło. Przecież powstanie upadło, to wojska radzieckie wyzwoliły stolicę... Więc co Ty zawdzięczasz powstańcom? Chyba na nowo zbudowane niektóre dzielnice A to, że jesz w mcdonalds zawdzięczasz raczej upadkowi komuny, ale co ja tam wiem.
A i jakbyś nie wiedział, to powstanie nie wybuchło ze względu na represje na ludności cywilnej ze strony Niemców...
Sam generał Tadeusz Komorowski „Bór” mówił o tym...
Wiecie chociaż kim on jest?
:edit
Fakt, powiedział do żołnierzy

ŻOŁNIERZE STOLICY! Wydałem dziś upragniony przez Was rozkaz do jawnej walki z odwiecznym wrogiem Polski, najeźdźcą niemieckim. Po pięciu blisko latach nieprzerwanej walki, prowadzonej w podziemiach konspiracji, stajecie dziś otwarcie z bronią w ręku, by ojczyźnie przywrócić wolność i wymierzyć zbrodniarzom niemieckim przykładną karę za terror i zbrodnie dokonane na ziemiach Polskich.

ALE to było czysto propagandowe hasełko, by ruszyć tłumy. Po powstaniu powiedział całą prawdę:

„chodziło o walkę stolicy, która reprezentuje całość i dalszą sprawę: przez zajęcie Warszawy przed zajęciem jej przez Rosjan musiała się Rosja zdecydować aut aut: albo uznać nas, albo siłą złamać na oczach świata"

Przyczyna powstania była tylko jedna: wyzwolić stolicę z rąk Niemców przed ruskimi. Tylko i wyłącznie to.
@upup
Nie prowadzę dyskusji z osobami, którzy potrafią jedynie pisać "wypie**alaj" ludziom, z którymi się nie zgadzają.

@mr_9mm

Owszem oglądałem, ale napisałeś, że twoim zdaniem całe powstanie było bezsensowne, i głupie, jedyne co zyskaliśmy to rozwaloną Warszawę, i śmierć ludzi (tak interpretuje wstawienie filmiku zniszczonej Warszawy, oraz napisanie ze jest to jedyny skutek tego powstania). Więc postanowiłem napisać czemu się mylisz. Ruskom dziękować? Oni nie wyzwolili Warszawy, tylko ją dla siebie zgrabili, wprowadzili komunę. i tak naprawdę okupowali nas (no bo jak mam nazywać życie w komunie, bida, brak wolności słowa, zomo itd). Może powstańcy nie wygrali powstania, polegli, ale ich walka, i oddanie ojczyźnie, było zwycięstwem. Nie zawsze zwycięstwo, polega na pokonaniu przeciwnika. Nie ważne z jakim skutkiem walczyli, walczyli o nasze lepsze jutro, tak więc mogę powiedzieć, żyjąc dzisiaj w wolnej od okupanta Polsce, że oddali życie, za Polskę, w której dzisiaj żyjemy. Mamy czcić tylko zwycięzców? Zgadzam się, powstanie nie wynikło bezpośrednio, przez nacisk cywili, lecz ich ofiara, nie pasywna, jest równie ważna, co ta żołnierza. Wygrali, przegrali, czy to w dzisiaj ważne? Ważne jest, że byli ludzie, którzy potrafili wyjść, i poświęcić się dla Polski, dali nam kolejny powód do dumy, może smutny, ponieważ musieli oddać życie, jakbyś jednak nie spojrzał, śmierci się nie ulękli, a ich wola walki i miłość do ojczyzny i bliskich, jest przekazywana z pokolenia, na pokolenie, nadal uważasz, że tak naprawdę, powstańcy przegrali?

ps. sądzę że zainteresowani wiedzą kim jest Tadeusz Komorowski.

Według mnie tak.
Każdy z nas ma racje. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Z jednej strony to powstanie miało sens, z drugiej nie.
Każdy ma prawo do własnej opinii na dany temat. Tak stanowi konstytucja Rzeczpospolitej Polskiej (wolność słowa). Jak ktoś się z nią nie zgadza, niech zostanie posłem i zmieni konstytucję, a póki co nie może potępiać drugiej osoby "bo ma inne zdanie". Nie kieruję tych słów do Ciebie Toszmasz, tylko profilaktycznie do ludzi pokroju -o już nie ma komentarza gościa, co kazał mi wypier... bo się nie zgadzał ze mną.
Ale ja nie napisałem nigdzie, żeby ruskom dziękować. Użyłem słowa wyzwolić w poprawnym tego słowa znaczeniu, bo wyzwolili Warszawę z rąk niemieckiego okupanta (inna sprawa, że sami zaczęli ją okupować)
Tak na koniec: wychwalanie czy potępianie nie przywróci im życia.

Rozumiem Twoje zdanie i to czym się kierujesz, i szanuję je, nie mówię że "moja racja jest najmojsza a Twoja nie", ale ja swojego zdania nie zmienię i Ty też mógłbyś to uszanować.
ps
W sumie dyskusja pod artykułami na temat powstań/wojen zawsze wygląda tak samo.
I zawsze zmierza donikąd

Właśnie chciałem to wrzucić ale ktoś mnie uprzedził widać. I tu pytanie: Dlaczego to nie ma co najmniej 1000 piw?!

Co do dyskusji to do końca świata będzie się toczyła, czy powstanie miało rację bytu czy nie... W tej chwili to nie robi różnicy, zginęło mnóstwo naszych rodaków w walce o wolną ojczyznę. Cześć i chwała bohaterom się należy!