Wstydziłbym się takim starym gównem jeździć.
Mój komputer jest więcej wart od tego złomu.
Poważne jebnięcie Hondą
No i ? Ja bym chciał mieć tyle kasy, żeby sobie chociaż taką hondę przygotować do rajdu, mając pełną świadomość że na pierwszym zakręcie już ją rozdupce i wszytko pójdzie w p*zdu.
I do kogo te żale, że jesteś bezrobotny?