I dlatego biała rasa wyginie. Jeżeli nie zaczniemy załatwiać spraw siłowo/agresywnie - tak jak oni, jesteśmy straceni. Strach jest najlepszą dyscypliną. Chociaż co z tego, że mamy przewagę liczebna i jesteśmy u siebie, jak 50% ma wyj***ne, żeby bronić własnej tożsamości a z 20% białych stoi za tymi szkodnikami.
i jeszcze tabuny białych kurew co popuszczają murzynom piczona... oj Polki na obczyźnie szybko chorują na gościnne krocze.... mają renomę wśród brudasów, że nawet się starać nie muszą, drinka nie trzeba kupić - lambadziary szybko schodzą do pytonga, gdzie biały facet, rodak musi się napie**olić porządnie, pochodzić itp. i dopiero bo nie jest k***ą... a na erazmusach i robocie na obczyźnie... walą się jak dzikie, bez gumy, żadnego zabezpieczenia itp. Sporo teraz wraca do ojczyzny z wysp z małpo-gówniakiem bo tatusiek chciał tylko białego piczona, a nie związków.
I dlatego biała rasa wyginie. Jeżeli nie zaczniemy załatwiać spraw siłowo/agresywnie - tak jak oni, jesteśmy straceni. Strach jest najlepszą dyscypliną. Chociaż co z tego, że mamy przewagę liczebna i jesteśmy u siebie, jak 50% ma wyj***ne, żeby bronić własnej tożsamości a z 20% białych stoi za tymi szkodnikami.
I dlatego biała rasa wyginie. Jeżeli nie zaczniemy załatwiać spraw siłowo/agresywnie - tak jak oni, jesteśmy straceni. Strach jest najlepszą dyscypliną. Chociaż co z tego, że mamy przewagę liczebna i jesteśmy u siebie, jak 50% ma wyj***ne, żeby bronić własnej tożsamości a z 20% białych stoi za tymi szkodnikami.
I dlatego biała rasa wyginie. Jeżeli nie zaczniemy załatwiać spraw siłowo/agresywnie - tak jak oni, jesteśmy straceni. Strach jest najlepszą dyscypliną. Chociaż co z tego, że mamy przewagę liczebna i jesteśmy u siebie, jak 50% ma wyj***ne, żeby bronić własnej tożsamości a z 20% białych stoi za tymi szkodnikami.
Odgrzeje przy okazji kotleta - A wiecie ile trzeba czarnych do wycięcia lasu?
.
.
.
Jednego - niech zapie**ala.