Powinni zrobić zawody a murzynow,100 fekalioskorych skacze że spadochronu lecz żadnemu się nie otwiera ten który (o ile)przeżyje dostaje dożywotni zapas wody

j***na dzicz

Powinni zrobić zawody a murzynow,100 fekalioskorych skacze że spadochronu lecz żadnemu się nie otwiera ten który (o ile)przeżyje dostaje dożywotni zapas wody

Jestem przekonany że jak by zrobili wyzwanie typu wyskoczyć z samolotu bez spadochronu itp sprzętów a główną nagrodą byłoby 100 mln to pewnie znalazło by się kilku chętnych idiotów

Jestem przekonany że jak by zrobili wyzwanie typu wyskoczyć z samolotu bez spadochronu itp sprzętów a główną nagrodą byłoby 100 mln to pewnie znalazło by się kilku chętnych idiotów

Niekoniecznie idiotów, bo historia awiacji zna wiele przypadków, kiedy to pasażer wypadł na wysokości 10.000 m z samolotu i przeżył. A w jednym przypadku dziewczyna wypadła wraz z fotelem z samolotu, spadła, a na ziemi odpięła się z fotela i zaczęła przemierzać dżunglę, bo rozbiła się w Ameryce południowej.

ch*ja widać

Szkoda marnować hajs na leczenie tych cwe*i, którzy dla zabawy męczą zwierzęta

Niekoniecznie idiotów, bo historia awiacji zna wiele przypadków, kiedy to pasażer wypadł na wysokości 10.000 m z samolotu i przeżył. A w jednym przypadku dziewczyna wypadła wraz z fotelem z samolotu, spadła, a na ziemi odpięła się z fotela i zaczęła przemierzać dżunglę, bo rozbiła się w Ameryce południowej.

Skoro historia zna wiele to daj przykład. . . Z linkiem a nie Twoje przykłady wymyślone . .

Niekoniecznie idiotów, bo historia awiacji zna wiele przypadków, kiedy to pasażer wypadł na wysokości 10.000 m z samolotu i przeżył. A w jednym przypadku dziewczyna wypadła wraz z fotelem z samolotu, spadła, a na ziemi odpięła się z fotela i zaczęła przemierzać dżunglę, bo rozbiła się w Ameryce południowej.

Tylko i wyłącznie słyszałem z ta dziewczynka tylko że chyba mamy dwie różne wersje bo ja słyszałem że wpadła do morza bądź oceanu i dlatego jakimś cudem przeżyła.

zawsze jestem za bykiem!

Niekoniecznie idiotów, bo historia awiacji zna wiele przypadków, kiedy to pasażer wypadł na wysokości 10.000 m z samolotu i przeżył. A w jednym przypadku dziewczyna wypadła wraz z fotelem z samolotu, spadła, a na ziemi odpięła się z fotela i zaczęła przemierzać dżunglę, bo rozbiła się w Ameryce południowej.

Ale oni tego nie zrobili specjalnie?...Więc nie byli idiotami. Tylko mieli mega szczęście nie rozumiesz? Idiotą trzeba być by ryzykować mając minimalną szansę na przeżycie...Nie rozumiesz różnicy?...