W Manaus strach się zatrzymywać, więc nie ma się co dziwić, że kierowca uciekł z miejsca wypadku. Akcja w bairro Alvorada, zachodniej części tego wspaniałego miasta
A po co sie miał zatrzymywać. Koleś mu wszedł na jezdnie. Odszkodowania nie uzyska bo z czego. Jakby sie zatrzymał to ktoś mu może morde oklepać, samochód ukraść lub zabić. Sprawiedliwość to ostatnie na co można tam liczyć