Jimmy udaję się do mekki zjarańców w LA i przeprowadza im Pot Quiz by sprawdzić jaki marihuana ma wpływ na edukację narodu.
Uwaga wymagany angielski na poziomie narkomana.
To jak sadole wymieniamy sobie z pamięci sędziów SN? A jak ze znajomością konstytucji? Jakie prawo zapewnia nam art. 12 konstytucji RP? Ktoś, kiedyś powiedział, że nie można oceniać ryby pod względem jej zdolności do wspinania się na drzewa, bo całe życie będzie przekonana, że jest głupia. Niech sobie palą i wegetują. Nie każdy musi wiedzieć wszystko, a to co jest informacją powszechnie wymaganą jest bardzo względne. Ja od zawsze śledzę politykę i coraz bardziej dochodzę do wniosku, że jest to jedno z głupszych zainteresowań, a przy tym jak nasi niekompetentni ustawodawcy podchodzą do konstytucji, prawa i ogólnie systemu, znajomość tych też wydaje bezwartościowa (może i przydatna, ale na pewno nie jest to jakaś chwalebna dziedzina wiedzy).
I czego to dowodzi? No tego, że jak ktoś ma wyj***ne, to od palenia mu nie przejdzie. k***a mać, gdyby Ci ludzie byli zainteresowani polityką to by nie łazili zjarani po LA. Można palić i normalnie funkcjonować, ale ludzi którzy tak robią nie znajdziesz w LA, ani w Amsterdamie, tak samo jak konesera wina nie znajdziesz pod monopolowym.
Skrajne przypadki niczego nie dowodzą.
W Ameryce kultura polityczna jest inna niż u nas. U nas gada się o polityce jak się jest po 3 piwie i szykujesz się na 4. Tam rozmawia się o tym dużo więcej, bo mówią o tym w wiadomościach (u nas mówi się, jak posłanka Pawłowicz wpie**ala obiad albo, że poseł Miller zna swojego Tuwima). Sędziowie Najwyżsi mają u nich zupełnie inną pozycję niż u nas, a większość z poprawek do Konstytucji zawiera jakieś znane założenia (np. 2 - broń, 5 - prawo do nie zeznawania przeciwko sobie, itd.).
I wiem, że ten film ch*ja udowadnia, bo robiony jest przez gościa prowadzącego jeden z wieczornych programów, a to są w zasadzie komicy a nie dziennikarze. Ma cie to śmieszyć a nie udowadniać jakąkolwiek puentę, więc panowie powyżej, "dowodzi " to jedynie tego, że macie wielkie pały w dupie i nie łapiecie żartu kiedy wam dany.
a idźcie wch*j, kimmel, fallon i inne kutalony z amerykańskich show to ustawiane gówno, byle tylko zadowolić widzów i ich rozśmieszyć
a jeżeli ktoś mówi że ja gadam głupoty, bo to chociaż jest na poziomie i jest śmieszne, to niech zamówi pizze i ogląda "wrestling" zachwycając się sportowymi emocjami
styl życia USA polega na wychowaniu i zadowoleniu idiotów, nie doprowadzajmy się do tego jako ludzie
uczenie się na pamięć konstytucji w Polsce jest zbędne bo i tak nie jest przestrzegana, po co mi wiedzieć jakie mam prawa skoro pierwsza lepsza papuga wie jak je ominąć... o polityce chyba nie warto wspominać, im bardziej sie interesujesz tym bardziej cie to zraża, 19k za konsultacje na temat przemówień to jawne wyciąganie kasy z budżetu i co z tym mam zrobić, stanąc pod sejmem z transparentem "sikorski ty k***o oddaj nam pieniądze", to bez sensu,jako szary człowiek nie mam wpływu na większość spraw w tym kraju, lepiej zapalić trawke i pomyśleć jak by tu ojebac troche nasz kraj z kasy... może karuzela podatkowa albo lewe faktury by niwelowac kosztyitd itd...