odłożył broń to Amerykanie zaczęli strzelać... to jest już chyba ich taka tradycja

odłożył broń to Amerykanie zaczęli strzelać... to jest już chyba ich taka tradycja

Ty jesteś głupi czy udajesz?

odłożył broń to Amerykanie zaczęli strzelać... to jest już chyba ich taka tradycja

Tam oficer jak zobaczy że podejrzany się krzywo miota, może użyć broni. Osoby zatrzymane musza bezwzględnie wykonywać polecenia funkcjonariusza. Zauważ tez że gość przywitał ich bronią. Jak na USA to i tak się tylko posmyrali.

Ty jesteś głupi czy udajesz?

Glupi to jest ten podejrzany, odlozyl bron i siagnal po nia raz jeszcze - wtedy go odstrzelili. Za pierwszym razem dali mu szanse, ale nie skorzystal.

Dali mu szansę? to za mało powiedziane. To byli wielkoduszni policjanci ze stanów zjednoczonych ameryki . Co to mało było przypadków, że typ tylko błysnął czymś co broń przypominało i ginął, a broni żadnej nie było.

ten pies to na ch*j tam był

ten pies to na ch*j tam był

Obezwładniał materac.

jak dobrze policzyłem to 10 strzałów było w ułamek sekundy zręczne palce mają chłopaki

ten pies to jakiś upośledzony.

pies najlepszy, wchodzi ma szukac typa, zlapal za pilke i nie chcial oddac xD

Cóż odłożył pistolet...a potem znów go złapał.
Należało się.

Dali mu szansę? to za mało powiedziane. To byli wielkoduszni policjanci ze stanów zjednoczonych ameryki . Co to mało było przypadków, że typ tylko błysnął czymś co broń przypominało i ginął, a broni żadnej nie było.

Bo tam się przy policji nie cwaniakuje, wbij to sobie do pustego łba żebyś czymś nie wymachiwał do nich jak się wybierzesz do USA na wczasy

Dawno tak zj***nego psa nie widzialem.

ale dlaczego zaczął do niego strzelać? Przecież on był spokojny...