Kocham te teksty "jak było to wywalić"
Realny przekaz to "nie szukałem, bo mi się nie chciało, ale piszę coś na swoje usprawiedliwienie w przypadku jakbym wstawił po raz 217-ty ten sam filmik"
W zasadzie pisanie tego i tak nie ma sensu- jak było to dowiesz się o tym w pierwszych trzech komentarzach a temat bez Twojego przyzwolenia poleci do było.pl.