Zły opis . Zamiast " Kierowca ciężarówki potrącił matkę z kilkuletnim dzieckiem. " powinno być " Matka z kilkuletnim dzieckiem wtargnęła tuż przed rozpędzoną wywrotkę z kilkoma tonami piachu , które nie zatrzymają się w miejscu "
Jakość jak na kamery monitoringu jest nawet przyzwoita, tylko że problem nie tkwi w kamerach tylko w programie, który te kamery obsługuje oraz być może w zbyt słabym przestarzałym komputerze
Na moje, to kierowca nie dostosował prędkości do warunków - przejście dla pieszych i załadowana ciężarówka. Na pewno widział już wcześniej faceta przeprowadzającego rower, a mimo to nie zwolnił wystarczająco. Stety czy niestety, ale przepisy wymagają od kierowców (zwłaszcza zawodowych!) obserwacji otoczenia i myślenia nie tylko za siebie, ale i za innych uczestników ruchu. W tym przypadku kierujący pojazdem o tym zapomniał.
Wtargnęła, nie rozglądała się... No OK, ale wyraźnie widać teren zabudowany, pasy, rowerzystę na drodze. A kierowca sobie zapie**ala jakby sam był na drodze. Wyobraźnia boli?
zwróć uwagę na drogę hamowania, zatrzymał się "tylko" 2-3 metry za przejściem dla pieszych czyli wcale nie wygląda na to, aby zapierdzielał 80km/h. Pieszy oczywiście, ma pierwszeństwo na przejściu, ale nie wolno pieszemu wchodzić wprost pod koła nadjeżdżającego pojazdu (tym bardziej pod ciężarówkę).
"Na moje, to kierowca nie dostosował prędkości do warunków - przejście dla pieszych i załadowana ciężarówka."
Masz prawo jazdy? nawet jadąc 40 na godzinę nikt takim ciężkim tirem nie wyhamuje jeśli ktoś mu wskoczy na maskę z krawężnika. Jadać autem nikt nie zakłada że każdy pieszy to samobójca, bo to się mija z celem. Według mnie robi się z pieszych i rowerzystów święte krowy, a niesłusznie: oni też ponoszą winę za wypadki i swoją głupotę. Takie rzeczy powinno się rozstrzygać w sądzie, zakładając na sam początek, że wina jest u obu stron po 50%, dopiero potem dociekać kto jest winien bardziej. Niestety, prawo chroni debili którzy pakują się pod auta na przejściach a bogu ducha winien kierowca ma za to zabrane prawko+ traumę do końca życia, że potrącił kogoś z poważnym skutkiem.
Na moje to powinno się uczyć każdego podstaw ruchu drogowego. pieszy, rowerzysta, dziecko... każdy powinien wiedzieć czego ma się spodziewać na drodze lub przy niej. gdyby każdy znał i przestrzegał swoich praw i obowiązków, bylibyśmy o wiele bardziej bezpieczni..
Problem w tym, że na przejściu już ktoś był, wobec czego kierowca musi wziąć pod uwagę, że znajdzie się idiota, który będzie chciał wykorzystać sytuację i spróbować zdążyć przebiec przez przejście. To jest zasada ograniczonego zaufania. Tu nie ma znaczenia czy kierowca jechał 40 czy 80 km/h, chodzi mi o sytuację, w jakiej znalazł się kierowca - on musiał zachować taką prędkość, by świadomy jakiego kolosa prowadzi, był w stanie wyhamować pojazd, gdyby jakiś tępak wlazł w taki sposób na przejście. Tak jak tłumaczył mi kiedyś policjant, gdy sam spowodowałem kolizję - "Najwyraźniej prędkość mimo wszystko była za wysoka".
Przyjedzie drogówka i jakie będzie pytanie? "Ale dlaczego nie zatrzymał pan pojazdu, skoro na przejściu był pieszy?" - to jest sytuacja szkoleniowa. I aby nie mieć później traumy i zatrzymanego prawka przez debila na przejściu, lepiej dla własnego spokoju przyhamować.
Dokładnie, przecież ta baba nie spojrzała się nigdzie, tylko weszła bezmyślnie na drogę, dziwić się, że mało jest takich wypadków bo bezmyślność ludzi w Polsce jest bardzo duża.
jak dla mnie to ta babka powinna zapłacić z własnej kieszeni za szkolenie siebie i własnego dziecka za leczenie i koszty sądowe + za straty poniesione przez kierowcę i firmę w której pracuje.
Niech się k***a nauczą że jak ma się na pace 5-15 ton jakiegoś gówna i do tego z 10masy własnej to zanim to stanie z nawet 20km/h trzeba ze 3m...
Jak sie k***a nie patrzy na pasy i sie wchodzi jak ciele bo "pasy i mi wolno" to tak jest.
szkoda ze nie zginela glupia pinda to moze by pol kraju sie dowiedzialo ze tak sie k***a nie robi .
za bol dupy wrzuccie mi masc bo ostatnio jak mnie ksiadz posuwal to na sucho lecielismy....