Wpada cygan na chatę i zaczyna tłuc swoja cygankę. Leje ją nie miłosiernie ona przestraszona łapie dech i krzyczy:
-ZA CO?!
-Nie wiem za co, jakbym wiedział to bym cię k***a zabił
To na pewno ten wygadany cygan z filmiki, który gdzieś tutaj krąży i rozmowa miała taki przebieg:
Wpada cygan na chatę i zaczyna tłuc swoja cygankę. Leje ją nie miłosiernie ona przestraszona łapie dech i krzyczy:
-ZA CO?!
- no tego... no...yyyy ...no...
- no za co????
- no... co? ja? ...bagno... tego... tutaj
- za to że Ci nie dałam?
- tak jest!!! ...tak jest... no... yyy... miał kurde
co jest gorsze od dwóch sucharowców ? Jeden wykształciuch wytykający ortografy (pewno przez to że jest zakompleksionym miłośnikiem masturbacji przed kompem ale to jego sprawa więc ch*j mu do dupy)
jak już sie masz zamiar dopie**alać to zdanie zaczyna się z wielkiej litery, ma być "k***a dwóch sucharowców bez słowników." a nie "k***a dwóch sucharowców bez słowników." więc wale te twoje ortograficzne przyzwoitki, a w ogóle co to za wyraz "sucharowce"? chyba dwóch sucharów, zresztą wali mnie to