To samo wyjaśnienie przekazało Tabassum Radio portalowi USA Today: "Jeden z talibskich ochroniarzy próbował z powietrza przywiązać flagę do 100-metrowej anteny, ale nie był w stanie tego zrobić" - napisano w przesłanym redakcji e-mailu.

31 sierpnia Bilal Sarwary, niezależny afgański dziennikarz, napisał na Twitterze, że afgańskiego pilota lecącego właśnie tym helikopterem zna od lat. "Mężczyzna próbował z powietrza umieścić flagę (na jednym z budynków - red.) ale ostatecznie misja się nie powiodła" - wyjaśnił.

ch*j nie egzekucja, od wczoraj wiadomo co ustalili jankesi a turbany potwierdziły. Film przedstawia idiotyczną i nieskuteczną próbę powieszenia flagi Talibanu na maszcie jednego z rządowych budynków. Przestańcie wpie**alać każdą papkę z TV

ch*jce. Palić to żywym ogniem, żeby nigdy nigdzie nie wypełzło.
A Foresty kretyni myśleli że jak zabiorą kluczyki to kozojebcy nie skorzystają. Liczenie na fakt że turbany nie mają bladego pojęcia o logistyce jest rachunkiem błędnym bo wszystko da się kupić. Nie wiem kto jest głupszy. Teoretycznie foresty powinny skończyć szkołę.

Ty tak serio?
Przecież jankesi szkolili al-kaidę, bin Ladena, isis itd. itp.
To nie żadna głupota i żadna ucieczka jankesów z Afganistanu.
To był zaplanowany ruch i przekazanie swoim SOJUSZNIKOM sprzętu za ok 100 miliardów dolców, podobnie jak to robili w Iraku.
Dziękuję i pozdrawiam.