taaak, poszli sobie na wodeczke i do enklawy ale zabrac do hotelu to potem ja ich musialam nawet mnie na zdj widac

@RagicMabbit - jak po co faule? jak nie było w meczu z Ukrainą to trener i wszyscy narzekali, no to teraz się chłopaki starali... I znowu źle bo faule... Nie róbmy im wody z mózgu.



...z mózgu...




BUAHAHAHAHA

@maggie93

Rozumiem że było na ostro?

Nalezy im sie. Zapłacili za swoje na bilet.

Szkoda, że nie strzelili tej kontry w 90... szkoda... wielka szkoda.

Chłopaki poszli na wódeczke po meczu to fajnie, zabawne chłopaki, należało im się, niech coś mają. Jak Peszko się napił w hotelu po zapie**alaniu po całym boisku to wyszedł na buca, alkoholika i trzeba Go było z kadry wypie**olić. Cóż za hipokryzja. W dodatku przegrali z Ukrainą - wszyscy narzekają. Wygrali z San Marino - wszyscy narzekają. No ja pie**ole. O wiele ciężej się gra ze słabym przeciwnikiem i nie ma takiej motywacji. Mentalność króla Midasa widzę nie wygasa.

@maggie93

Rozumiem że było na ostro?

bylo calkiem fajnie, ogolnie te 4 dni co spedzilismy w Polsce byly super! wszyscy mili i goscinni

oczywiscie juz dwie polki garna sie na san marinskiego ku*asa

To jest życie... Zero presji nikto od nich nie oczekuje wyników a jak dostaną w dupe piątaka to jeszcze świętują. Może zarabiają mniej niż Crystyna ale będac będąc jakimś dupnym kelnerem czy kucharzem w knajpie w San Marino to i tak nieźle

@2up @3up
Przestańcie pie**olić. Uwieczniona chwila jest? Jest. Na ch*j takie pie**olenie, wszędzie zapie**alacie z lustrzanką żeby mieć zajebistą jakość?

odkryles wlasnie hipsterow

wpuścili ich w dresach?

Zauwazyliscie, ze jest tylko 9 garnuchow? Ktos ich przywiozl, ktos musi jeszcze ich odwiezc trzema osobowkami... Nasi w takich warunkach pewnie by nawet do boiska nie doszli w pelnym skladzie...

A jakosci sie nie ma co czepiac - ilu z was ma zdjecie z jakakolwiek reprezentacja narodowa,tudziez wlasnorecznie wykonane zdjecie reprezentacji, w knajpce, po godzinach? Robia to co lubia, razem sie bawia, razem swietuja. Wygrana, przegrana j***l to pies...(tak moja dawna druzyna zaczynala mecze) - bo chodzi o wspolna zabawe.

Zauwazyliscie, ze jest tylko 9 garnuchow? Ktos ich przywiozl, ktos musi jeszcze ich odwiezc trzema osobowkami... Nasi w takich warunkach pewnie by nawet do boiska nie doszli w pelnym skladzie...

A jakosci sie nie ma co czepiac - ilu z was ma zdjecie z jakakolwiek reprezentacja narodowa,tudziez wlasnorecznie wykonane zdjecie reprezentacji, w knajpce, po godzinach? Robia to co lubia, razem sie bawia, razem swietuja. Wygrana, przegrana j***l to pies...(tak moja dawna druzyna zaczynala mecze) - bo chodzi o wspolna zabawe.

to nie chodzi o swietowanie, oni nie poszli tam przeciez zeby opic przegrana... uwierzcie mi ze w szatni, tak samo jak i przy kolacji, nie bylo im tak wesolo.... no ale jak ostatni wieczor w Polsce bylismy to chcieli sie tez wybawic, rozladowac napiecie... lubia sie tak samo wybawic jak i polacy