Ja tam nie musze sie ogladac za cycatymi dziewuchami. Wole zeby chodzily ubrane i nie pokazywaly wszystkich swoich wdziekow publicznie. Facetom odeszlaby ochota na poznawanie dziewczyn i "ryzykowanie" bo wszystko mieli by podane na tacy. Wiadomo, ze nie zawsze sie chodzi golym bo jak wiaterek miedzy nogami zaswiszczy to trzeba jakis kozuszek ubrac czy cus. Ale ogolnie pojdzie taki na plaze, kuscie w piachu schowa i sie caly dzien oglada tylko. No to wraca do domu, widzi swoja dziewczyne/zone/monitor i sie zaczyna zastanawiac i dumac. I tak duma i duma ze mu ochota łodejdzie i wzdy spac pojdzie. A populacja sie nie zwiekszy. Zreszta kazdy jest w stanie upolowac fajne cialko wystarczy pare drobnych rzeczy.
Każdy kto był choć raz na plaży naturystów wie, że tam można prędzej oślepnąć niż umrzeć z odpływu krwi z mózgu do penisa... 70% populacji to faceci (większość brędzluje się przykrywając kocykiem), 30% to stare, grube babska. Szczupłych, ładnych lasek nie ma bo nie oszukujmy się - każda wie, że natychmiast stanie sie "ofiarą" tych 70% więc po co ma się rozbierać dla faperów "za darmo"? O wiele lepsze dziewczyny można zobaczyć na zwykłej plaży fakt, będą minimalnie ubrane ale za to można popuścić wodze fantazji A napaleńcom polecam nie naturyzm, nie plaże tylko znaleźć sobie dziewczynę
Cóż, ładnej dziewczyny na plaży nudystów nie znajdziesz gównie dlatego że nawet najgłupsza wie, że zamiast za darmo to może też do woli pokazywać dupsko za pieniądze bądz "przysługi".
A napaleńcom polecam nie naturyzm, nie plaże tylko znaleźć sobie dziewczynę 
