Będąc w Peru widziałem jak na obiad robią potrawę ze świnki morskiej, a kury (takie dziwne miniaturowe) mają jako zwierzęta domowe (jak u nas pies, kot).
Podejrzewam, że ten żółty potwór ma podobnie z żabą, a pieska będzie miał na obiad
Ale o co chodzi. Ta żaba wygląda bardzo smacznie. W Paryżu za takie żarcie chcieli by ze 200€ w knajpie.