Akcja owszem dobra, sam zajmuje się graffiti od 10 lat i jestem w stanie wykonać takie murale. Lecz nie jest to tania robota do tego trzeba sponsora typu montana, ironlak itp. lub spory wkład hajsu. Piwko leci, jak kogoś będą interesować moje prace to mogę wrzucić.

ostatni i przed, przedostani mural OK, ale pozostałe są zbyt mało neutralne. Mam na myśli mieszkańców tych blokowisk którzy pamiętają czasy kiedy zdobiła je tylko azbestowa płyta i którzy siedząc teraz po radach w spółdzielniach mogliby się zwyczajnie zesrać na widok tak detalizowanej grafiki, takiej eksplozji kolorów itd. Musi trochę czasu minąć bo mentalności na siłę się nie zmieni.

Ul. Rybacka we Wrocławiu tak się składa, że mieszkam zaraz obok i prawda jest taka:
Został tam wybudowany luksusowy apartamentowiec gdzie za metr trzeba zapłacić 9,5 tys ( na dzień dzisiejszy oczywiście jest to już rynek wtórny )
Deweloper postanowił odnowić ten budynek bo zniszczyć się go nie dało a brzydził krajobraz i ludzie zamiast podziwiać Odrę patrzyli na to gówno. Inwestycja wynikała tylko i wyłącznie z inicjatywy zarządców budynkua a nie przez jakieś pospolite ruszenie.
ch*jowo tak okłamywać braci i siostry z Sadola

Brałam to ze strony LUCa, rączki mam czyste, jak ktoś tu kłamie to on

Tu parę rzeczy z Lublina:

http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120922/LUBLIN/120929864

Piwko leci. Jak już o tej akcji to niech nie zabraknie piosenki przewodniej:

Zdjęcie nr 3 mnie urzekło!

I tak zaraz przyjdzie "elo ziom" i jebnie ku*asa, podpis, czy inne j***ć "drużynę". A bloku w kolorze majtek dozorczyni farby zostało to można zamalować a tego już pewnie nie ruszą. Ot Polska mentalność.

Czy zarządca/ ewentualnie właściciel obiektu się na to zgodził czy akcja jest nielegalna?

Nikt tu nie słyszał o ładzie przestrzennym? W moim rodzinnym gdańsku-zaspie kilka bloków też tak 'ambitnie' przyozdobiono i na dłuższą metę nie wygląda to dobrze. Kwiatek do kożucha.

@up
W nocy jebnęli na szybciora, nikt nie widział, jasne że to pełen nielegal....

I tak zaraz przyjdzie "elo ziom" i jebnie ku*asa, podpis, czy inne j***ć "drużynę". A bloku w kolorze majtek dozorczyni farby zostało to można zamalować a tego już pewnie nie ruszą. Ot Polska mentalność.

Jak już się napracują i jebną coś dużego i fajnego na ścianie, to potem ekipy z okolicznych bloków tego pilnują. Jak ktoś przyjdzie zamazać to skończy z połamanymi rękami i własną puszką w dupie Oczywiście wszystkiego nie upilnują, ale zawsze coś.

W Sosnowcu na Zagórzu można zobaczyć kilka zajebistych prac. Przykład:

ch*jowy temat, źle opisałeś go. wychodzi na to, że w L.U.C za własną kasę, odnawia budynki gdzie to w ogóle jest gówno prawda, oni popierają takie działania, k***a nie uczą was w gimnazjum już czytać k***a?
Wrocław , świeradowska
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35771,9808376,Akcja_L_U_C_a_przeciwko_szpetocie__czyli_cud_na_wroclawskim.html

1."Na sobotnią inaugurację przygotował ni to happening, ni Flash Mob, na kilkadziesiąt minut odmieniając blok przy ul. Świeradowskiej na Gaju. Głównymi aktorami działania były czapla, łoś i kogut, czyli zwierzęta namalowane na elewacji budynku. Dzięki zawieszeniu przygotowanych wcześniej banerów zaczęły wypowiadać się w komiksowych dymkach. Czapla zapraszała na stronę: "pospoliteruszenie.com", łoś dopowiadał: "dziękuje za...", a kogut dodawał: "cud". Słowa układały się w hasło reklamowe strony, która ma być platformą dyskusji o chorobie polskich osiedli. Tam można przesyłać zdjęcia zarówno pomalowanych okropnie budynków, jak i tych, których kolorystyka nam się podoba."

2."Nieprzypadkowo L.U.C zaprosił fanów pod blok na Świeradowskiej. - Jest prawdziwym cudem. Pomalowany w łażące wśród traw zwierzaki, szlachetny kolorystycznie, jest niezwykłym przykładem świadomości zarówno projektantów (biura Pro Art Konopka), jak i inwestorów, czyli Spółdzielni Mieszkaniowej "Wrocław-Południe". To cud, że nie upodobnił się do reszty wypacykowanego trendu. Zaczynając od niego naszą akcję, pokazujemy, że można! - mówi artyst"

Gdyby ktoś zastanawiał się jak wygląda wojtuś sokół to tu przykład rap ma fajny ale po takim zagraniu w stylu peji musiałby chyba pomalować mi klopa,żebym nie myślał że kawał k***y z niego