Zapraszam na zjazd aut amerykańskich "Ride 'n' Roll". Porozmawiajcie z ludźmi o Waszych cudownych autach. Czasami za skromną opłatą da się przejechać. Doświadczycie, że tzw. muscle cary nie oferują nic oprócz dźwięku i dyskusyjnej estetyki. Są głośne,ciężkie, awaryjne, kiepsko się prowadzą (pomimo wielu modernizacji zawieszenia), nieodpowiednie wymiarowo do europejskich miast i pochłaniają wiadra paliwa. Wcale nie są szybsze od europejskich sportowych sedanów czy coupe. Wasz "amerykański sen" pryśnie jak bańka mydlana i na trwałe zniechęcicie się do tych lanserskich, niepraktycznych i fałszywych wozidełek.