Coronavirus to, coronavirus tamto. Kolejny z jednym zwojem we łbie co jak coś usłyszy kilka razy to musi powtarzać w kółko. Laska pucuje galę... podpis jakiejś ameby "koronavirus". Kumpel wrzucił na grupę tłustą babę jak tańczy, drugi oczywiście napisał, że to koronavirus. Mama wrzuciła na walla zdjęcie jakiegoś śmiesznego psa, ciotka podpisała "koronavirus". Koronawirus z wielkim dongiem Ci w zad smieszku-heheszku.