18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Pomiar temperatury

~_Yarko_ • 2020-08-13, 11:21
Klient odmawia sprawdzenia swojej temperatury ciała podczas zameldowania w hotelu i dostaje szału.


Dla chcących się tam kiedyś zameldować - to hotel "Varginha" w Brazylii, na południu Minas.
Uważać na portiera/recepcjonistę.

T3RMINATOR

2020-08-13, 11:26
Niezły fighter z tego recepcjonisty. Co prawda nie powalił ale i tak szacun.

WizarD90

2020-08-13, 11:35
Uwielbiam takich gości. Raz miałem sytuację pod klubem jak podpity łepek do mnie podskakiwał. Nie jestem jakimś kafarem 186cm i 86kg około, zbytnio sie nie wyróżniam i nie wyglądam na zadymiarza ale trenowałem 3 lata MMA i boks tajski plus sam boks jakiś rok. Oczywiście leszcz nie zdawał sobie sprawy, że raczej szans nie ma z tego co się zdawało wnosić nawet po tym jak podniósł ręce i widać było, że próbuje trzymać gardę nauczoną z filmów z jackie chanem ;p No efekt był taki, że oczywiście po namowach, żeby sobie darował zaczął machać łapami i szarżować jak Pan w czarnej kurtce na recepcji ale usiadł na dupie na 30 minut bo miał mocny ból wątroby, w którym pomogłem. I nawet koledzy, z którymi się bawił mieli z niego ostrą bekę, że usiadł jak piz**czka. KO na głowę nie boli.. Idzie się spać. Lepiej celować w wątrobę albo śledzionę

Tradyt

2020-08-13, 11:41

WizarD90 napisał/a:

Uwielbiam takich gości. Raz miałem sytuację pod klubem jak podpity łepek do mnie podskakiwał. Nie jestem jakimś kafarem 186cm i 86kg około, zbytnio sie nie wyróżniam i nie wyglądam na zadymiarza ale trenowałem 3 lata MMA i boks tajski plus sam boks jakiś rok. Oczywiście leszcz nie zdawał sobie sprawy, że raczej szans nie ma z tego co się zdawało wnosić nawet po tym jak podniósł ręce i widać było, że próbuje trzymać gardę nauczoną z filmów z jackie chanem ;p No efekt był taki, że oczywiście po namowach, żeby sobie darował zaczął machać łapami i szarżować jak Pan w czarnej kurtce na recepcji ale usiadł na dupie na 30 minut bo miał mocny ból wątroby, w którym pomogłem. I nawet koledzy, z którymi się bawił mieli z niego ostrą bekę, że usiadł jak piz**czka. KO na głowę nie boli.. Idzie się spać. Lepiej celować w wątrobę albo śledzionę



Wstawaj zesrałeś się ...

WizarD90

2020-08-13, 11:50
Tradyt napisał/a:

Wstawaj zesrałeś się ...




:mrgreen:

oj już sie nie przypi***laj, sytuacja prawdziwa. Nikt nie klaskał ani nie powaliłem pięciu karków, nie jestem jakimś przech**em, sparingi mieliśmy raz w tygodniu no to coś przez 3 lata człowiek się trochę obił, sam nieraz dostałem baty od starszych stażem i klęczałem na macie srając z bólu ;p Dziele się tylko historią jak usadziłem jednego chojraka niższego o głowę , który jak podkreśliłem nic nie umiał, więc nie ma się czym chwalić ani nie leczę kompleksów, chodziło mi bardziej, że udało mi się udzielić lekcji pokory jak recepcjoniście ;p

Se...........cz

2020-08-13, 12:23
WizarD90 napisał/a:

oj już sie nie przypi***laj, sytuacja prawdziwa. Nikt nie klaskał ani nie powaliłem pięciu karków, nie jestem jakimś przech**em, sparingi mieliśmy raz w tygodniu no to coś przez 3 lata człowiek się trochę obił, sam nieraz dostałem baty od starszych stażem i klęczałem na macie srając z bólu ;p Dziele się tylko historią jak usadziłem jednego chojraka niższego o głowę , który jak podkreśliłem nic nie umiał, więc nie ma się czym chwalić ani nie leczę kompleksów, chodziło mi bardziej, że udało mi się udzielić lekcji pokory jak recepcjoniście ;p



A dałbyś radę zmierzyć sie z termometrem, per rectum? Tak jak zaproponował recepcjonista?

Pralpunkt

2020-08-13, 12:23
WizarD90 napisał/a:

Uwielbiam takich gości. Raz miałem sytuację pod klubem jak podpity łepek do mnie podskakiwał. Nie jestem jakimś kafarem 186cm i 86kg około, zbytnio sie nie wyróżniam i nie wyglądam na zadymiarza ale trenowałem 3 lata MMA i boks tajski plus sam boks jakiś rok. Oczywiście leszcz nie zdawał sobie sprawy, że raczej szans nie ma z tego co się zdawało wnosić nawet po tym jak podniósł ręce i widać było, że próbuje trzymać gardę nauczoną z filmów z jackie chanem ;p No efekt był taki, że oczywiście po namowach, żeby sobie darował zaczął machać łapami i szarżować jak Pan w czarnej kurtce na recepcji ale usiadł na dupie na 30 minut bo miał mocny ból wątroby, w którym pomogłem. I nawet koledzy, z którymi się bawił mieli z niego ostrą bekę, że usiadł jak piz**czka. KO na głowę nie boli.. Idzie się spać. Lepiej celować w wątrobę albo śledzionę



Tez jestem zdania żeby lać w wątrobę, jak walisz w ryj zęby wybijesz nos połamiesz potem idą na psy i są problemy a tak poboli i przejdzie

Feti

2020-08-13, 14:08
Kto normalny chciałby dobrowolnie pojechać do Brazylii?

Noside

2020-08-13, 14:39
Takie sytuacje w hotelach są częste, a mało która firma pozwoli sobie, żeby pracownicy się szanowali i mieli jakąś godność. Jak dostanie w ryja i się nie zwolni to super. Natomiast hotel nie może sobie pozwolić na stratę renomy, bo personel jest agresywny i ich na jakimś trivago obsmarowali :D

contracts

2020-08-13, 15:39
A na polske narzekacie. A u nas portier kulturalnie powie gdzie jest knajpa a gdzie burdel, po ile mewka bierze i czy ma piczkę ciasną.

Juzwa

2020-08-13, 18:39
~T3RMINATOR napisał/a:

Niezły fighter z tego recepcjonisty. Co prawda nie powalił ale i tak szacun.



Ale skuteczny. Widzisz jaki się klient grzeczny zrobił?

Se...........cz

2020-08-13, 21:38
contracts napisał/a:

A na polske narzekacie. A u nas portier kulturalnie powie gdzie jest knajpa a gdzie burdel, po ile mewka bierze i czy ma piczkę ciasną.






Megasso84

2020-08-13, 22:21
No i na końcu przyszła p*zda po p*zdeczkę co dużo mówi, a mało robi ...

vl...........00

2020-08-14, 12:32
WizarD90 napisał/a:

Uwielbiam takich gości. Raz miałem sytuację pod klubem jak podpity łepek do mnie podskakiwał. Nie jestem jakimś kafarem 186cm i 86kg około, zbytnio sie nie wyróżniam i nie wyglądam na zadymiarza ale trenowałem 3 lata MMA i boks tajski plus sam boks jakiś rok. Oczywiście leszcz nie zdawał sobie sprawy, że raczej szans nie ma z tego co się zdawało wnosić nawet po tym jak podniósł ręce i widać było, że próbuje trzymać gardę nauczoną z filmów z jackie chanem ;p No efekt był taki, że oczywiście po namowach, żeby sobie darował zaczął machać łapami i szarżować jak Pan w czarnej kurtce na recepcji ale usiadł na dupie na 30 minut bo miał mocny ból wątroby, w którym pomogłem. I nawet koledzy, z którymi się bawił mieli z niego ostrą bekę, że usiadł jak piz**czka. KO na głowę nie boli.. Idzie się spać. Lepiej celować w wątrobę albo śledzionę



Ja bym unikał jakiegokolwiek KO na ulicy, szczególnie w naszej pięknej Polszy. Źle chłop upadnie i masz zesrany żywot przez jakiegoś sebistofelesa zadymiarza. Takich trzeba kasować w parterze lub w klinczu, byle nie zdechli bo szkoda życia na takie odpady społeczne.