W Wólce Kosowskiej policja namierzyła i zlikwidowała nielegalną szwalnię, w której do pracy byli zmuszani Wietnamczycy. Polka, właścicielka szwalni, zabrała im paszporty uniemożliwiając wyjazd.
Ja się zawsze zastanawiam, co to za głupie tłumaczenie "zabrała paszport"? No i ci z tego? To nie Korea Pn. Koś wsadzają za brak paszportu? Chyba nie, jak zgłosiliby na policji nie byłoby problemu.
Najpierw muszą się zgłosić do swojej ambasady, żeby potwierdzić tożsamość i dostać wtórnik paszportu. Jeśli przebywają w Polsce legalnie, tzn wiza nie straciła ważności. Prawdopodobnie w tej pracy przymusowej mieli lepsze warunki, niż w Wietnamie, dlatego nikt nie starał się zbytnio uciekać.