Może i pija ale kto nie pije? Robią dobrą robotę powinni straż miejska wyj***ć wp*zdziec oni ch*ja robią i dać te fundusze na Strażaków. Piwo za materiał.
@up
co straż miejska ze strażą pożarną ma wspólnego po słowem "straż" w nazwie? Ja pie**ole....
Te fundusze to chyba jak już na policję, bo to jej działania pokrywają się z tym co "robi" SM.
Poza tym, co panowie powyżej już napisali, chcialabym nadmienić, że ze wszyskich uprzywilejowanych grup zawodowych, strażacy jako jedyni zasługują na wcześniejsze emerytury ze względu na warunki pracy. Łap wielkiego browara w zmrożonym kuflu i zasuwaj na główną
@up
A czy miałaś coś wspólnego z innymi służbami mundurowymi, że wypisujesz takie bzdury?
Każda ze służb zasługuje na wcześniejsze emerytury. Jakbyś przesiedziała miesiąc czy dwa miesiące na poligonie w środku zimy to inaczej byś pisała. Gdyby przyszło Ci interweniować w awanturze domowej, gdzie mąż dusi albo już udusił żonę i dzieci, to co byś wtedy myślała? We wszystkich SŁUŻBACH jest kilka rzeczy, których nie spotkasz pracując na umowę. Poczytaj sobie dokładnie, popytaj znajomych i wtedy wypisuj takie bzdury(jeżeli dalej będziesz zapatrzona w swój tok myślenia). Co powiesz o funkcjonariuszach Służby Więziennej, którzy mają styczność z wariatami, mordercami, psycholami i resztą marginesu społecznego? Czy ktoś Ci bronił starać się o przyjęcie do służby mundurowej? Ja się 6 lat starałem, jeździłem, wydałem mnóstwo pieniędzy na dojazdy, noclegi, siłownie, żeby móc służyć Ojczyźnie. Może dla większości gnojków to śmieszne, ale taka jest prawda. Gdyby doszło do wojny, to właśnie SŁUŻBY(Policja, Wojsko Polskie, Żandarmeria Wojskowa, Służba Celna, Straż Graniczna, Służba Więzienna i wiele innych) muszą zostać w kraju i osłaniać dupska tym, którzy tak na te służby psioczą.
Straż Pożarna jest ok i zasługuje na szacunek, ale pamiętaj sikso o innych służbach.
Według mnie jeszcze ratownicy medyczni zasługują na większy szacunek. Z racji, że sam jestem także po praktykach na karetce uważam, że niejednokrotnie odwalają kawał dobrej roboty za niedorzecznie niskie wynagrodzenie a także chore kontrakty. Nawet gdy taki ratownik na kontrakcie zakłuje się igłą (o co nie jest wcale trudno) to wszystkie koszty badania i ewentualnego leczenia musi pokrywać z własnej kieszeni. Chore. :/
Dużo pija ale to przez obciążenie psychiczne. Spróbujcie co tydzień patrzyć się na czyjąś krzywdę (hard się nie liczy), chłopaki muszą jakoś odreagować tym bardziej że często wykonują zadania np. pogotowia bo nieudolny lekarz nie potrafi udzielić pierwszej pomocy.