Polonez nie jest aż tak najgorszy.Miałem okazję jeździć caro i "akwarium"(fani wiedzą o co chodzi ) i mogę powiedzieć że za kierownicą czułem się jak czołgista .Owszem polonez był toporny i prosty w budowie jak cep ale uważam że to była jego największa zaleta.Należy pamiętać że do poldka było bardzo bogate wyposażenie dodatkowe takie jak:
-fotele kubełkowe inter groclin
-stylizacja sportowa orcarii
-klimatyzacja
-angielski silnik 1,4 MPI
-elektryczne szyby
-barwione na niebiesko lub brązowo szyby
-szyberdach
-wspomaganie
Rzadko można spotkać poldka na full wypasie bo to było drogie i prawie nikt tego nie zamawiał.
Niestety poldki miały też swoje minusy takie jak fatalna blacharka czy za słabe silniki.Ale jeśli ktoś nie ma jakichś wysokich wymagań co do samochodu to może wybrać poloneza. Części są jeszcze dostępnie i tanie.Większość napraw można przeprowadzić "pod blokiem na parkingu" we własnym zakresie.
Owszem każdy ma swoją opinię na temat poldka. Moja jest jak najbardziej pozytywna.

narodowa duma i chwała

chyba chałwa

BZDURA, bzdura na dodatek powielana przez wszystkich. Podobnie sprawa wyglądała w USA, lata 50-70, kązdy chyba wie co to były amerykańskie krązowniki, cadillac, chevy, pontiac. Fakt podczas wypadku jedynymi uszkodzeniami były zagięca etalowych zdezaków ew. rozbite reflektory, tyle ze kierowca kończył ze skręconym karkiem. Przeciązenie, złe fotele bez zagłówków zabijał kierowców. Tak samo jest w przypadku poloneza, samochód wyjdzie bez szwanku, a kierowca z przetraconym karczychem i marmoladą przepuszczona przez żeberka zamiast bebechów.

Scenkę z lokomotywą Lxd2 (ta czerwona z drugiego crashtestu) kręcono podczas zeszłorocznej Industriady na Bytomiu Karbiu. Chłopaki sie namiotali k***ami pod adresem auta, bo wyszło prawie bez szwanku, tak że żadnego widowiska nie było Wyżyliśmy się potem na drzwiach.. chyba jako jedyne odniosły większe uszkodzenia.

A co do hasła, że co to za test z 37km/h - gwarantuję ci - 32-tonowa maszyna z taką prędkością robiła już miazgę z nowszych autek. Nie ma nic piękniejszego dla kolejowego sadysty, jak idiota za kółkiem uznający przejazd z wąskotorówką w kategorii 'wąskie, więc nie pociąg'

tylko w polonezie Borewicza koła piszczały na piachu i trawie

Napęd niczym jak w Mercedesach !

Co z tego że pancerny jak po lekkim stuknięciu gdzie tylko się zderzak wgniecie masz skręcony kark, połamane ręce i nogi i nie masz połowy ryja.
To opisane na filmie to przypadki 1 na miliard. Tak samo można napisać że niezapięte pasy przy kraksie gwarantują przeżycie bo ktoś tam przeżył kiedyś jak nie zapiął pasów.

oj, chłopcy, chłopcy...
nie wiecie o czym mówicie, a spinacie się tak, jak wasze matki przy porodzie:

Stan poloneza po wypadku...

cytat za YT: Dostawczy MAN bez hamowania, z prędkością 56 km/h, wbił nas pod cysternę. Przepraszam za kilka niecenzuralnych słów.

Może gdyby "Bubel" jechał Polonezem żyłby do dziś?

W ogóle to w poldku przy czołówce silnik idzie pod podłogę a nie centralnie na nogi, inżynierowie VOLVO długo nad tym pracowali, a projektantom poloneza to przypadkiem wyszło

Poczytaj sobie o poldku, nie przypadkiem tylko było tak specjalnie zaprojektowane. Dodatkowe boczne wzmocnienia, trzypunktowe pasy i trochę innych tego typu zabezpieczeń - poldek (pod warunkiem, że nie jest zgnity) to do dziś bezpieczny samochód więc mi tu nie pie**ol takich głupot i poczytaj trochę o nim.

Wszystko wszystkim, ale nikt mi nie wmówi, że Polonez jest zajebisty... Ludzie, dla mnie Polonez to synonim beznadziei, złomu i biedy.

@Up, pie**olisz waść. Z sentymentu chętnie nabędę takiego.

a ja się czaje już na kolejnego Poloneza. Nie smakują mi te zachodnie fury. To jak te farbowane wódki przy wyborowej - tylko znawcy wiedzą o co chodzi.

"W ogóle to w poldku przy czołówce silnik idzie pod podłogę a nie centralnie na nogi, inżynierowie VOLVO długo nad tym pracowali, a projektantom poloneza to przypadkiem wyszło " ŻARTOWAŁEM

pamiętam jak chłopaki ode mnie z dzielnicy pojechali "bydlakiem" nad morze jakieś 110km i nie mieli jak wrócić bo oleju nie mieli na szczęście jakiś gościu z tira dał im przepalony już stary olej i ze smugą jak F16 wrócili do domu heppy end Qurwa !!