No i, k***a, co dalej? Raz zrobilo sie ciekawie, to ucieli!

ten z uszkodzona twarza wymierzyl plaskacza drugiemu - o dziwo slabego, ale gosc sie poddal. Pan frankensztajn wygral

ale gowno

Ale ch*jowy sport,tylko debil mogł takie gówno wymyślić. A ci alasportowcy nie dość że idioci to długo nie pożyją przez urazy mózgu szyji twarzy.

To nie sport, to głupota

Dzieciaku, ja mam dłużej żonę zapewne niż Ty żyjesz..

Tez mam żonę.....czasem nawet twoją

Do tych polskich federacji to te na świecie nie maja podejścia nawet.

Morda spuchnięta, jak kocioł na paszę dla świń, a w mózgu mikrowylewy, jak ch*j.
Za kilka/kilkanaście lat sranie pod siebie, jąkanie, seplenienie i kilka innych atrakcji, o ile dożyje...

Zabawne jest to, że szef ufc został przyłapany na tym jak w sylwestra wypłacił plastra czy dwa swojej małżonce i PRowo wybrnęli z tego tak, że Dana White parę dni temu wziął udział w promo tej "gali" i na filmie czytał jej regulamin/ zasadyy.

Bez ukończonej politechniki nie ma wyników.

Tak słyszałem...

dobre to, jak i te nasze jakieś gównowalki, j***ne zjeby same sie wyeliminują. jeszcze większe zjeby płacą żeby to oglądać .

Cały finał tej potyczki:








Zwycięzca szczęśliwy:

było takie powiedzenie: "tylko p*zda wali z liścia"

powinien dostać z liścia za to, że się z sędzią kłóci...

ch*jami powinni się chlastać,chociaż ciekawsze to niż oglądanie pedalskiego Fen Ksw czy innego gówna.

gay alert!

Jeszcze tylko z drugiej strony i wnusio może jechać na obiadek do ukochanej babuni