Znowu napiszę coś nie do pomyślenia dla statystycznego furmana z paseratti ale w takiej sytuacji nie objeżdża się pieszego tylko hamuje bo nie wiadomo co pojeb odpie**oli.
Prokurator będzie miał wyj***ne na tłumaczenie, że chciołem jom objechoć ale mnie wskoczyła pod pasacika...

Wyrok byłby srogi, wszak to uszczuplenie dochodów ojca inkasenta.

Ładny ma głos ta pasażerka. Mogłaby mi pie**olić nad głową

Tej babie przydałby się wyjść i naj***ć pasem po piździe... Na bank jakiś ochotnik, który lubuję się w geriatrii się znajdzie

Znowu napiszę coś nie do pomyślenia dla statystycznego furmana z paseratti ale w takiej sytuacji nie objeżdża się pieszego tylko hamuje bo nie wiadomo co pojeb odpie**oli.
Prokurator będzie miał wyj***ne na tłumaczenie, że chciołem jom objechoć ale mnie wskoczyła pod pasacika...

a to nie jest tak że jej wina bo ona nie ma prawa wejść w tym miejscu na drogę?

Dokładnie, jej wina i ch*j. Nie wolno jej było tamtędy przełazić, żaden ubezpieczyciel nie wypłaciłby jej z tytułu takiego zdarzenia odszkodowania.

Było ponad 100m do pasów? Było, więc mogła przejść, ale zrobiła to ch*jowo.
Skończcie pie**olić, że nie mogła skoro mogła i inni też mogą, dlatego wydeptali ścieżkę, ba, nawet położyli chodnik.
Wymusiła pierwszeństwo i tyle.

PS: Kierowcy tak bardzo się spieszyło by zatrzymać się na pasach razm z innymi, że za wszelką cenę nie chciał zwolnić. Jak by mu się wj***ł tir przed maskę to hamował by bez zastanowienia, ale jak chodzi o pieszego to najlepiej w niego przyj***ć, a później się na niego wydrzeć.

Mógł zwolnić zatrąbić i pojechać dalej. Bez emocji...

Widzisz mnie z daleka. Aha i przeoralbym mu te paniusie obok za sam glos.

Nie można przechodzić kiedy jest droga oddzielona pasem zieleni, droga dwujezdniowa. Btw. od tego ma wiadukt j***na klępa. Ale nie bo ciężko po schodach wejść.

Czas na kebab.

Znam to miejsce bardzo dobrze, samochody z górki tam naprawdę szybko zapie**alają. Ale takie są babcie. Mój najlepszy numer jaki widziałem to przy Galaxy na wysepce tramwajowej gdy było jeszcze przejście podziemne 80- letnia babka na dwóch kulach przetaczała się przez barierki wprost pod samochody. Widok niezapomniany. barierka miała jakieś 1,20 m wysokości...

Ciekawe jakiego kompa dostał, peceta?

chcial nakrecic afere, zmienilby na prawy pas p*zda i po sparwie, baba zadowolona ze zdążyła do spozywczaka no i kierowca ze nikomu nie naubliżał hah

a to nie jest tak że jej wina bo ona nie ma prawa wejść w tym miejscu na drogę?

Nie jest tak. Polskie prawo nie dopuszcza rozjeżdżania ludzi przechodzących w nieprawidłowym miejscu. Po drugie primo nie wskoczyła pod auto tylko przechodziła.
Mówiłem, że napiszę rzecz nie do przetrawienia

Było ponad 100m do pasów? Było, więc mogła przejść, ale zrobiła to ch*jowo.
Skończcie pie**olić, że nie mogła skoro mogła i inni też mogą, dlatego wydeptali ścieżkę, ba, nawet położyli chodnik.
Wymusiła pierwszeństwo i tyle.

PS: Kierowcy tak bardzo się spieszyło by zatrzymać się na pasach razm z innymi, że za wszelką cenę nie chciał zwolnić. Jak by mu się wj***ł tir przed maskę to hamował by bez zastanowienia, ale jak chodzi o pieszego to najlepiej w niego przyj***ć, a później się na niego wydrzeć.

Mógł zwolnić zatrąbić i pojechać dalej. Bez emocji...

Wszystko się zgadzam ale droga jest dwujezdniowa więc pieszy nie może przechodzić.