Ale on ma rację. Program jak program, serio nie rozumiem zachwytu i tej paniki "co my teraz będziemy oglądać", "jak mogli". To nawet nie było zabawne. Poziom dowcipu rodem z Brainiaca, czy innego discovery'owego badziewia.
To ty się czasem nie zesraj, beka z takich jak ty a największa beka z Brytoli, którzy tak lawinowo ruszyli z tą petycją. k***a kozojebcy spod znaku srallaha obracają ich kraj w gówno a ich bardziej obchodzi jakiś bożek celebryta z telewizji, który ma tyle forsy że się nią podciera chyba że wszystko rozpie**olił. Za jakiś czas pójdzie do innego programu/stacji i będzie kosił taką forsę jakiej wszyscy sadole razem wzięci nie zobaczą przez całe swoje życie a gimbaza będzie dalej pilnie chodzić na lekcje żeby potem zabijać się o staż za 800 zeta i stanąć w kolejce po bilet do UK. Przypomina mi to fanatyzm związany z tym ciapolem który odszedł z one direction - też lamenty, płacze, groźby, podcinanie sobie żył. Poj***ne czasy
Już płaczą tylko nie chca się przyznać. Zresztą kto przy zdrowych zmysłach ucina głowe kurze znoszącą złote jajka?.
BBC to państwowa telewizja i mają to bardzo, ale to bardzo bardzo głęboko w dupie czy zarobią na tym programie miliard baksów, czy dwa złote. Mają tak wypie**olone w ch*j w kosmos środki, że są w stanie zrobić szoł pt. "crash testy hyper carów z celebrytami w środku" ze scenariuszem Quentina Tarantino.
Natomiast Clarkson i tych tam dwóch zrobią pewnie nowe szoł dla innego producenta, no chyba że im się nie będzie chciało.. zresztą jebie mnie to zawsze można pooglądać telexpress. Pozdrawiam
Łamiąca nowość (breaking news) - bibisi przywraca Klarksona do roboty. Zmiękła im rura, bo ktoś policzył ile kapuchy dla nich zarabiał, a przede wszystkim ile stracą bez jego programu.
Osobiście mam mieszane uczucia względem tego typa. Z jednej strony to nieprzeciętnego gatunku buc, cham i kretyn, z drugiej gościu jest po prostu najlepszy w tym, co rob, nie sposóbodmówić mu talentu, pasji i profesjonalizmu. No i parę razy grubo zaszydził z polactwa, co niezmiennie daje mu punkty do zajebistości.