18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Pociąg zmiata samochód ciężarowy

tarcer123 • 2015-06-27, 12:59


Przyj***ł jak dzik w sosnę.

Zródło tvn24.

terro79

2015-06-27, 23:49
@tarcer123
Gdyby im się udało zepchnąć samochód to byś nie oglądał tego filmiku. A ile takich filmików widzisz dziennie 10? 100? Nie widzisz 1 na pół roku bo właśnie w 100 innych przypadkach udało się zepchnąć samochód z torów. Dlatego bardzo możliwe że w tym samochodzie wszystko na raz się zj***ło i tyle.

Cilip

2015-06-28, 09:25
Jeśli zepsuł mu się układ pneumatyczny to może silnik pracować a i tak go nie przepchniesz.

las84500

2015-06-28, 10:42
@up - Dokładnie. Przypomniał mi się epizod z poprzedniej roboty. Jeden z naszych szefów (ten bardziej oderwany od rzeczywistości, tylko z prawkiem kat. B) postanowił wykazać się samodzielnością i przestawić ciągnik siodłowy na placu. Po chwili przylatuje do naszego biura z testem "Chłopaki! MAN się zepsuł. Nie mogę wcisnąć sprzęgła". W owym MANie było m.in. pneumatyczne wspomaganie sprzęgła, które pozwalało je wcisnąć dopiero po osiągnięciu ciśnienia roboczego w układzie. To samo tyczy się działania układu hamulcowego w ciężarówkach. Jest on tak skonstruowany, że w przypadku poważnej awarii spadek ciśnienia powoduje zablokowanie hamulców. To takie wyjaśnienie dla dzieci, które swoje cinquecento przed kolejnym zatankowaniem gazu za 20 zł dopychają na podjazd CPN przy pomocy rozrusznika. Choć przyznam, że po awarii sprzęgła nawet załadowane Iveco Daily odpalałem co światła od razu na pierwszym biegu w drodze do serwisu ;)

bleblebator1

2015-06-28, 11:17
NastyRascal napisał/a:

@bleblebator1
przekaznik na rozruszniku? co ty pie**olisz?
przekaznik moze byc od rozrusznika, przy rozruszniku nie masz zadnego przekaznika. rozrusznik sklada sie z elektromagnesu, zespolu sprzegajacego (zwanego bendiksem), szczotek itd itp. ale z zadnego przekaznika..



Dobrze, sprostuję.
Urządzenie daj wysoki prąd - wyłącz wysoki prąd płynący do rozrusznika. A do rozrusznika prąd nie płynie przez stacyjkę, tylko przez przekaźnik.

kielek

2015-06-28, 13:35
tarcer123 napisał/a:

Moim zdaniem wystarczyło wbić bieg i przekręcić kluczyk żeby rozrusznik pracował. Spokojnie by potoczył się te kilka metrów na rozruszniku. Zwłaszcza że rozrusznik w dieslu to nie to samo co w maluchu.



Spoko, ale jeśli to była awaria pneumatyki i zblokowało hamulce, to nic nie da. Swoją drogą to farta trzeba mieć żeby zblokowało akurat na przejeździe.

jacek7079

2015-06-28, 14:39
Jezeli silnik nie pracuje to nie dostarcza powietrza do ukladu pneumatycznego. A jak nie ma powietrza w ukladzie pneumatycznym to szczeki sa zacisniete i samochodu sie nie ruszy. musialaby byc druga ciezarowka na miejscu by podpiela go do swego ukladu i sciagnela/ badz ludzie by zepchali. Ale czasu na to chyba by nie bylo za duzo :D

tarcer123

2015-06-28, 14:56
Macie rację. Jak pneumatyka padła to tylko sp***alać z tego samochodu żeby się kurzyło.

Blue!

2015-06-28, 23:19
Trzeba pamiętać, że niektóre samochody mają zabezpieczenia żeby nie odpalać bez wciśniętego sprzęgła lub na biegu. Istnieją skrzynie automatyczne. Nie wszystkie auta nadają się do awaryjnego ruszania na rozruszniku.
Poza tym w żyłach płynie adrenalina i człowiek nie zawsze myśli racjonalnie podejmuje szybkie decyzje nie zawsze odpowiednie na spokojnie to może by wpadł na taki pomysł.

Swoją drogą na żywo pięknie to musiało wyglądać i jeszcze nagrał sobie koleś hehe.

own33333d7

2015-06-29, 15:24
tarcer123 napisał/a:

Moim zdaniem wystarczyło wbić bieg i przekręcić kluczyk żeby rozrusznik pracował. Spokojnie by potoczył się te kilka metrów na rozruszniku. Zwłaszcza że rozrusznik w dieslu to nie to samo co w maluchu.


Mój ojciec na rozruszniku przejechał jakieś 200-300 metrów (oczywiście z przerwami, żeby nie zajechać rozrusznika), innym razem załadowanym autem wjechał na spory krawężnik. Niestety nie wiemy co się stało i możemy tylko gdybać.

Roro452

2015-06-30, 15:53
w samochodach ciężarowych hamulce działają na powietrze. Wystarczy żeby przedziurawił plastikowy przewód, w 30 sekund schodzi mu całe powietrze z układu i w samochodzie automatycznie zadziałały hamulce... Miałem tak kiedyś, ale nie na przejeździe

kazioowy

2015-06-30, 19:12
Jakby ktoś chciał to mogę podesłać (materiał własny) zdjęcia torów itd, bo kilka wagonów się wykoleiło. Na harda nic nie ma :(