oj,widze ból dupy Mam wam pokazac moje zdjecie z wujem Borysem w lokomotywie? Ze sie wajchy uczepiliscie,to ruzumiem,bylo do przewidzenia, ale czemu jeszcze nikt sie nie czepil,ze wujek cisnal moja glowe nadol?
W 1998 roku w Skodzie stworzyli prototyp modelu opartego na Felicii, który (już udoskonalony) wprowadzili do produkcji ponad 10 lat później dopiero, bo nie byli w stanie dostosować linii produkcyjnej jeszcze - taka to technologia. A wina jest na pewno wujka Borysa. 3 lata przed wypadkiem, samemu mając 2 lata, czytałem o tym w Paryskiej gazecie The Times. Pisali, że samochód widoczny był dla maszynisty już od 37 sekund i gdyby wtedy maszynista zaczął hamować, to by wyhamował 74cm i 3mm przed przejazdem i kierowca testowy Skody by przeżył. Ale przed śledztwem Rosjanie uknuli intrygę i zasadzili krzaki tak, że maszynista do ostatniej chwili nic nie widzi do teraz i wina spadła na kierowcę, a współwinny był kierowca skutera, bo miał za duże lusterka. Tak było.
Oglądając film stwierdzam, że gość specjalnie wpie**olił się pod ten pociąg. Nie ma innej opcji. Chciał zakończyć swoje życie efektownie i z pie**olnięciem no i mu się to udało