A teraz sytuacja autentyczna. Kiedyś był pożar lasu. Las całkowicie spalony, a między pozostałościami po drzewach... zwłoki gościa w stroju nurka - niespalone. Co się stało?
...
Otóż jak z pobliskiego jeziora nabierali ze śmigłowca wody do gaszenia, zaczerpnęli razem z nurkiem, a potem zrzucili to nad płonącym lasem.