Tępy białas odwócił się dupą do gościa i sobie idzie. Walka trwała sędzia nie przerwał więc w czym problem. To jest sport i chodzi o to żeby wygrać a nie użalać się za płaczącym frajerem. Łatwa kasa i brawo. A z kibolami poradzą sobie lepiej niż w pl.
zgodnie z przepisami, owszem ale jakim scierwem trzeba byc zeby tak zrobic. trzeba miec dna czarnych, bo widzialem wiele walk kiedy przeciwnik mogl tez tak zrobic, a nie zrobil.
Murzyn miał rację. Zachował się zgodnie z przepisami oraz duchem sportu. Co innego gdyby białas zaczął utykać, czy coś. Ale on się bezceremonialnie odwrócił. Jeżeli chciał wstrzymać walkę, powinien był dać wyraźny znak, a nie jak baba iść w kąt.
Czarny nie powinien mieć żadnych wyrzutów sumienia. Taki sport. Jeżeli ktoś tego nie rozumie, niech weźmie się za bieganie lub inną gejowszczyznę.