Życiowe, szczególnie jak miało się styczność z hamburgerami na żywo. Ale większość z tego portalu to tumany i po polsku nawet nie potrafią mówić na poziomie komunikatywnym, a Ty po angielsku wrzucasz.
To miało być śmieszne? Nie rozumiem tego porównania, w Polsce nie buduje się z patyków i kartonu...
Ogłupianie społeczne trwa nieprzerwanie od stworzenia gimbazy w Polsce. Ludzie nie rozumieją co jest napisane w prostym zdaniu, pomijam już sarkazm czy ironię.
Jak opowiadasz dowcip to koniecznie musisz się zaśmiać, bo inaczej myślą że to naprawdę.