Tłumaczę jak to się stało. Rozgrzana mieć, stopiła lód i zaczęła wlewać się do bryły. O ile na powierzchni para wodna sobie uciekła to wewnątrz bryły ciśnienie wzrastało, aż do momentu rozerwania całego bloku. Idiota skonstruował niekonwencjonalny granat z odłamków lodu i płynnej miedzi.

@up

Raczej obstawiam zwykłą pirolizę wody..

Tłumaczę jak to się stało. Rozgrzana mieć, stopiła lód i zaczęła wlewać się do bryły. O ile na powierzchni para wodna sobie uciekła to wewnątrz bryły ciśnienie wzrastało, aż do momentu rozerwania całego bloku. Idiota skonstruował niekonwencjonalny granat z odłamków lodu i płynnej miedzi.

Taki inteligent z ciebie. Rozgrzana mieć

Nie jestem ekspertem, ale słyszałem strzały...

Fala uderzeniowa prawie jak przy wybuchu gwiazdy śmierci

Inteligent w ch*j...

ch*jowe myslalem ze mu reke odj***lo

Nie było Allachu Akbar, nie ma piwa.

Przy wysokiej temperaturze dochodzi do rozpadu wiązań pomiędzy składowymi wody, a nastepnie do zaplonu wodoru i tlenu. Ten sam efekt mozna osiągnąc za pomocą karbidu. Kiedyś nawet w pogromcach mitów był o tym odcinek.

Ale bym zjadł pomidorówke

pie**olony domorosły eksperymentator, mało do harda brakowało. Pod wpływem temperatury ok 2000K, bo gdzieś tyle ma płynna miedź, doszło do rozkładu wody na czysty tlen i wodór, oraz do reakcji między nimi czyli wybuchu. Na tej reakcji bazują silniki rakiet kosmicznych więc pie**olnięcie jest boskie. U mnie na wydziale chemicznym to chyba jedna z mocniejszych eksplozji jaką pokazują. Aż nery wibrują :o

prawie jak wolvwerine :E

a żem się k***a wystraszył

Miedź jest spoko, nie na darmo robią z niej wkładki kumulacyjne.

dobrze mu tak, czego się spodziewał? jednorożca?

k***a, jacy tu sami naukowcy na tym portalu. Wszyscy wiedzieli, że eksperyment zakończy się konkretnym jebnięciem. Tylko ja jestem głupi i takiego zakończenia się nie spodziewałem