Haha chyba każdy użytkownik już nauczył się podstaw portugalskiego przez te wszystkie lata z Brazylią na Hardzie.

Lubię placki

i udało się, gratulacje. dobrze, że nie zrobił kierowcy co jechał tuż po jego skoku, traumy na całe życie, wpie**alając mu się pod koła lub na szybę.

No kulturka! Brawo!

No i ch*j, przynajmniej nie siedzi w domu przed kompem, tylko ma jakieś hobby.

Asfalt wytrzymał..brawo budowniczowie drogi!

trochę ch*jowo, bo pewnie nie zginął.

Kolejny genialny samobójca, rzucający się w objęcia śmierci z wysokości 6 metrów.

Pracował przy naprawie mostu, a wy i tak nazwiecie ten wypadek próbą samobójczą.

Piwo za piękne mlaśnięcie!

Z takiej wysokości to co najwyżej się połamał.

Nie postarał się. Skoczył od niechcenia.

Nawet pies go wyśmiał

Jeśli to nie była próba połamania się dla odszkodowania, a próba samobójstwa to powinni go dobić co by tych genów dalej nie przekazał.