@SzpadyZorro,
To już nie chodzi o miejsce zamieszkania, ale o to, że małe browary jeszcze starają się robić piwo, gdy wielkie koncerny na masę produkują gówno zwane 'piwem' ale nie mające z nim za wiele wspólnego poza ewentualnym kolorem. No niestety, jak jest popyt to się idzie w ilość, a nie jakość. Ciemny lud i tak kupi bo tanie i 'można się naj***ć'. ;/
Mi ten gosc przypomina tego ziomka-tarana w niebieskim kapturze co rozj***ł furtke z bani, i dziewica w tle krzyczała "niee on jest jebniety..." czy to nie on ?
ch*j, piwo to nie piwo...
jebnijcie się w te głupie czapy, to, że nie lubicie żywca/tyskiego nie znaczy, że inni też mają go nie lubić. Ja tam lubię biało-czerwone browary i posrajcie się swoimi szczynami