Brawo . Wykładowca uczył się lata ! stara się nauczyć abyśmy byli bogatsi mądrzejsi a smarki to olewają i zabierającego czas , ignorując go lub zakłócają jego prace z innymi co CHCĄ się uczyć i coś osiągnąć ... telefony na lekcje OFF lub rozj***ć
Co drugi wykładowca na uniwersytecie nie ma pojęcia jak uczyć, ma jakieś insekty w mózgu, zatrzymał się w rozwoju intelektualnym 30 lat temu, prowadzi przedmiot, który jest wręcz identyczny z trojgiem innych zajęć... To się marnuje czas.
Od dłuższego czasu chodzimy z kumplem (Adamem) do innego kumpla (Pawła) do piwnicy na siłownię. Nic poważnego, aby trochę się rozruszać i zawsze jest jakiś pretekst do wyjścia z domu i spotkania się. Po pewnym czasie Adam kupił sobie jakiegos smartfona na którym non stop siedział i z kimś pisał.. Wk***iało to nas strasznie, mowilo mu sie zeby przestał, chowało tą kupe złomu ale on nadal to samo. Jako że miałem starego samsunga dotykowego z rozwalonym wyświetlaczem przyszedł mi do głowy plan który zrealizowałem. Gdy następnym razem poszliśmy poćwiczyć, Adam znowu napie**alał na tym telefonie, wtedy wyrwałem mu go z ręki, szybko podmieniłem z rozj***nym samsungiem i jeb go o ścianę. Zamurowało gościa i po dłuższej chwili zobaczył co to takiego. Od tamtej pory telefon przed wejściem na pakiernie wyłącza.
