Na narodowe media zrzucimy się wszyscy. Od nowego roku co miesiąc do rachunku za prąd rząd doliczy nam 15 złotych. Nie jest przy tym ważne, czy ktoś ogląda telewizję, może nawet nie mieć telewizora, a nowy abonament i tak zapłaci. Oprócz 15 zł będziemy musieli dopłacić prowizję poborcy.