Z dzidy laserowej go przyj***li.

Podobno pewnego gościa z USA piorun pie**olnął kilkadziesiat razy i nie płakał.....zastrzelił się.

Nie kilkadziesiąc ale kilkanaście (bodajże 13 albo coś takiebo - bliżej 10 niż 20).

i fucking love urban legends!

dostanie w łeb z książki telefonicznej boli, z krzesła też, ale ciekawe co się czuje gdy dostaniemy 30mln V w czereb ?

Jak pech to w pakiecie...

Nie kilkadziesiąc ale kilkanaście (bodajże 13 albo coś takiebo - bliżej 10 niż 20).

i fucking love urban legends!

W sumie przy takim pie**olnięciu kiladziesiąt czy kilkanaście nie robi różnicy.

Zeus się zabawia z ludźmi

gdyby ch*j w Zeusa wierzył to by go tak na ulicy nie napie**alał

On zagina czasoprzestrzeń, ten filmik został nagrany 4.11.2011 czyli za 6 miechów i 3 dni.

@kubeq92
11 kwietnia, wiesz dzikusy roznie daty zapisuja

gdyby to było prawdziwe- gość by już nie żył z powodu suchego podłoża. A tak to fejk k***a. I tyle.

"The National Weather Service publication Storm Data recorded 3,239 deaths and 9,818 injuries from lightning strikes between 1959 and 1994."
Nikt ich nie poinformował, że fizycy z sadistica po prostu wiedzą(bo są wybitni), że przeżycie uderzenia piorunem jest zwyczajnym fakem.

ja pie**ole przecież pełno ludzi przeżywa uderzenie piorunem... nie wiem czy ten filmik to też fejk... pewnie tak, bo wątpię żeby ktoś wstał po dwóch uderzeniach, no ale...

Podwójne doładowanie... :]

Rekordowo to chyba gościa trafił piorun 9 razy?
Na pewno nie kilkadziesiąt...

Panu Bogu się CS znudził ...