18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Pilnie potrzebuję pomocy

~Velture • 2022-11-06, 09:28
Pani ma ogromny kryzys w domu a dyspozytor nasrane w papierach :krejzi:

Wymagany angielski jakby co, więc...


lysymisio6969

2022-11-06, 10:46
mógł zapytać czy dla uspokojenia panienek policjanci nie mogli by ich zgwałcić po co zaraz zastrzelić.. i matke też a może i babcie

JanJankowski

2022-11-06, 12:13
Co za zjeb. ana matka. Nie panuje nad gówniakami? Odebrać jej to dziadostwo

chorym

2022-11-06, 12:26
ta glupia p*zda dzwoni na policje bo nie potrafi zapanowac nad dwoma malpami i serio sie dziwi ze chlop jej tak odpowiedzial?

Majomir

2022-11-06, 13:05
Czy wy nie rozumiecie ona dzwoni po pomoc a nie do kumpla pedała

SanEscobar94

2022-11-06, 13:38
Majomir napisał/a:

Czy wy nie rozumiecie ona dzwoni po pomoc a nie do kumpla pedała



po pomoc w opanowaniu swoich dzieci w wieku 12 i 14 lat. Gościu nie wytrzymał i bardzo dobrze.

zdrowoyebne

2022-11-06, 13:39
gosciu byl w szoku ze baba se nie daje rady.naj***la dziecek ch*jowo wychowala to niech se etraz radzi p*zda a nie ejszcze gosciu stracil prace skoro to jest w internecie juz

PiDżej

2022-11-06, 14:17
zlaskipanskiejbozydarr napisał/a:

Tu jest video do zgłoszenia
Na miejscu mamuśki jednak przemyślał bym strzelane.



Dispo chciał dobrze. Zapomniał tylko dodać , że zaczynamy od zgłaszającej

Baronessa

2022-11-06, 15:23
Biała Karen nar*chała bękartów z gorylem i po kilku latach dziwi się, że nie może zapanować nad mulatym bydłem.

Swoją drogą to przypomina rozmowę z dyspozytorami pogotowia w PL. Dzwonisz i mówidz, że twoje 2letnie dziecko ma 39,5st. gorączki, a głupia c**a mówi, że karetka nie jest od zbijania gorączki, tylko od ratowania życia. Dopiero jak dzieciak zacznie zdychać i przestanie dawać oznaki życia, to łaskawe leniwe k***y zechcą przyjechać.

olo1990pl

2022-11-06, 15:32
@Baronessa 39,5°C gorączki i co jeszcze?
Bo jak to tyle i nie dałaś dziecku czopka z Paracetamolu to to zrób i nie zawracaj głowy ludziom, bo nie od tego jest pogotowie by jeździć do gorączki.

Jeśli nie spada gorączka albo ma jeszcze inne objawy to bierz dzieciaka do przychodni albo Nocnej Pomocy.

Pogotowie jest tylko do nagłych i zagrażających życiu zdarzeń.

Rafao

2022-11-06, 15:42
Co za k***a zj***ny świat. Na miejscu policjanta opie**oliłbym babę z góry do dołu i powiedział, że jeśli nie potrafi zająć się dziećmi przekażę sprawę do instytucji która sprawdzi czy dzieci powinny znajdować się pod jej opieką. Zamknęła by ryja i nie zajmowała linii.

Baronessa

2022-11-06, 15:59
olo1990pl napisał/a:

@Baronessa 39,5°C gorączki i co jeszcze?
Bo jak to tyle i nie dałaś dziecku czopka z Paracetamolu to to zrób i nie zawracaj głowy ludziom, bo nie od tego jest pogotowie by jeździć do gorączki.
Jeśli nie spada gorączka albo ma jeszcze inne objawy to bierz dzieciaka do przychodni albo Nocnej Pomocy.
Pogotowie jest tylko do nagłych i zagrażających życiu zdarzeń.




Przypadek nie mój, tylko znajomych. W końcu wybrali się na sor, a gorączka u dzieciaka okazała się "zwykłą" wirusówką z wysypką, która ustąpiła w zasadzie sama po 3 dniach, ale nie zawsze tak jest. Czasami organizm dziecka nie potrafi zwalczyć wirusa sam, czy podając mu paracetamol, ibuprofen i wtedy zaczyna rozwijać się sepsa, której przebieg może wyglądać tak (zdjęcie z neta):



Dlatego uważam, że jeśli ktoś jest obywatelem jakiegoś kraju i płaci podatki, to ma prawo wezwać raz do roku policję, czy pogotowie, nawet jeśli nie ma wyraźnej potrzeby, a mendy mają obowiązek przyjechać na interwencję, a że się k***om jechanym nie chce robić, to już inna sprawa...

UrlichUrwich

2022-11-06, 16:52
Nie panuje nad dziećmi, które są większe i silniejsze (takie geny albo żywienie typu kurczak na sterydach) a i być może mają jakieś problemy psychiczne. W moim mieście pewna szkoła nie mogąc dodzwonić się do rodziców zawołała pogotowie, a to widząc w jakim dziecko jest stanie od razu zawołało policję. Każdy robi swoje - zanim lekarz czy ratownik wstrzyknie coś na uspokojenie ktoś musi opanować sytuację. Kto jak nie policjant (niekoniecznie przy pomocy giwery)?

Pan_Cernik

2022-11-06, 19:47
Baronessa napisał/a:

Przypadek nie mój, tylko znajomych. W końcu wybrali się na sor, a gorączka u dzieciaka okazała się "zwykłą" wirusówką z wysypką, która ustąpiła w zasadzie sama po 3 dniach, ale nie zawsze tak jest. Czasami organizm dziecka nie potrafi zwalczyć wirusa sam, czy podając mu paracetamol, ibuprofen i wtedy zaczyna rozwijać się sepsa, której przebieg może wyglądać tak (zdjęcie z neta):
Dlatego uważam, że jeśli ktoś jest obywatelem jakiegoś kraju i płaci podatki, to ma prawo wezwać raz do roku policję, czy pogotowie, nawet jeśli nie ma wyraźnej potrzeby, a mendy mają obowiązek przyjechać na interwencję, a że się k***om jechanym nie chce robić, to już inna sprawa...



Moi znajomi mieli ponad 10 lat temu identyczną sytuacje z sepsą u dziecka ok 3 letniego. Tylko że zamiast zachować się jak debile i amputować kończyny i skazywać dziecko na dożywotnią mękę pozwolili mu umrzeć.
Teraz mają 2 dzieci. (8 i 10 lat) A tak by sie męczyli z jednym, bo raczej na drugie już by sobie nie pozwolili.