Debil i tyle. Ma za swoje

chyba jedyny co na telefonie nie siedział

O jak mu wy sprzęglił Aż sobie kucnął chłopina.

j***niutki w kasku ,dwa razy błędu nie popełnił.

Dla uproszczenia przyjmijmy, że ciało A porusza się w linii prostej i uderza bezpośrednio w ciało B. Możemy wtedy obliczyć siłę uderzenia za pomocą zasady zachowania pędu, która mówi, że suma pędów przed i po zderzeniu musi być równa.

Zakładając, że ciało A porusza się z prędkością 100 km/h = 27,78 m/s, a ciało B jest początkowo nieruchome, możemy obliczyć pęd ciała A:

p(A) = m(A) * v(A) = 0,43 kg * 27,78 m/s = 11,94 kg*m/s

Po zderzeniu pęd musi być zachowany, więc pęd całkowity ciał A i B będzie wynosił:

p(A+B) = p(A) = 11,94 kg*m/s

Ponieważ ciało B zaczyna poruszać się po zderzeniu, jego pęd można obliczyć z zasady zachowania pędu:

p(B) = p(A+B) - p(A) = 11,94 kgm/s - 0 kgm/s = 11,94 kg*m/s

Ostatecznie, siłę uderzenia na ciało B można obliczyć, dzieląc zmianę pędu ciała B przez czas trwania zderzenia:

F(B) = Δp(B) / Δt

Czas trwania zderzenia zależy od konstrukcji ciał i sposobu ich oddziaływania. Jeśli zakładamy, że zderzenie jest doskonale sprężyste (czyli energia kinetyczna ciał przed i po zderzeniu jest taka sama), to czas trwania zderzenia można oszacować na kilka milisekund.

Dla przykładu, przyjmijmy, że czas trwania zderzenia wynosi 5 ms (0,005 s). Wtedy siła uderzenia na ciało B będzie wynosić:

F(B) = 11,94 kg*m/s / 0,005 s = 2388 N

Warto jednak pamiętać, że takie uproszczone obliczenia mogą być dalekie od rzeczywistości, a faktyczna siła zależy od wielu czynników, takich jak kształt i twardość ciał, kąt uderzenia, temperatura, wilgotność itp.

Dla uproszczenia przyjmijmy, że ciało A porusza się w linii prostej i uderza bezpośrednio w ciało B. Możemy wtedy obliczyć siłę uderzenia za pomocą zasady zachowania pędu, która mówi, że suma pędów przed i po zderzeniu musi być równa.
Zakładając, że ciało A porusza się z prędkością 100 km/h = 27,78 m/s, a ciało B jest początkowo nieruchome, możemy obliczyć pęd ciała A:
p(A) = m(A) * v(A) = 0,43 kg * 27,78 m/s = 11,94 kg*m/s
Po zderzeniu pęd musi być zachowany, więc pęd całkowity ciał A i B będzie wynosił:
p(A+B) = p(A) = 11,94 kg*m/s
Ponieważ ciało B zaczyna poruszać się po zderzeniu, jego pęd można obliczyć z zasady zachowania pędu:
p(B) = p(A+B) - p(A) = 11,94 kgm/s - 0 kgm/s = 11,94 kg*m/s
Ostatecznie, siłę uderzenia na ciało B można obliczyć, dzieląc zmianę pędu ciała B przez czas trwania zderzenia:
F(B) = Δp(B) / Δt
Czas trwania zderzenia zależy od konstrukcji ciał i sposobu ich oddziaływania. Jeśli zakładamy, że zderzenie jest doskonale sprężyste (czyli energia kinetyczna ciał przed i po zderzeniu jest taka sama), to czas trwania zderzenia można oszacować na kilka milisekund.
Dla przykładu, przyjmijmy, że czas trwania zderzenia wynosi 5 ms (0,005 s). Wtedy siła uderzenia na ciało B będzie wynosić:
F(B) = 11,94 kg*m/s / 0,005 s = 2388 N
Warto jednak pamiętać, że takie uproszczone obliczenia mogą być dalekie od rzeczywistości, a faktyczna siła zależy od wielu czynników, takich jak kształt i twardość ciał, kąt uderzenia, temperatura, wilgotność itp.

Kujon pie**ololony XD

Bo to gówno prawda. Gdyby przyjął te 200kg na łeb, to by nie przeżył.

Zamiast się uczyć, lepiej pograj w piłkę. Więcej się dowiesz o świecie, bo liczyć to ty nie potrafisz.

k***a w życiu nie pomyślałbym, że można stać jak oni (jeszcze z tel w reku) za bramką gdzie wiadomo ktoś kopie. Czy wzdłuż dłuższej linii boiska nie byłoby bezpieczniej? Cóż wtedy nie byłoby w internecie

W tym sporcie głowa nie jest zbytnio potrzebna.
Szczególnie patrząc na naszą reprezentację, od razu widać, że baniaki nie nadążają za nogami