Ten moment, kiedy zaczynasz rozumieć, że zj***łeś, ale z zewnątrz jeszcze wszystko wygląda spoko.
nie mogli rzucić w nią drugą piłką?
Widać że chciał zaimponować dupeczkom, bo kto normalny wchodzi na taką wysokość po pie**oloną piłkę a teraz nie dość że nie por*cha, to jeszcze nie pochodzi